Home WiadomościSzwecjaMalmö Szwedzki oszust finansowy z Malmö za kratkami – nowy rozdział w historii piramid i kryptowalutowych skandali

Szwedzki oszust finansowy z Malmö za kratkami – nowy rozdział w historii piramid i kryptowalutowych skandali

Szwed z Malmö aresztowany za globalne oszustwa finansowe i kryptowalutowe.

Szwedzki mieszkaniec Malmö, znany z organizowania piramid finansowych i kontrowersyjnych działań związanych z kryptowalutami, trafił za kratki. Jak podaje Sydsvenska Dagbladet, mężczyzna działał na całym świecie, oszukując inwestorów na setki milionów koron. Mimo licznych oskarżeń i tropienia go przez ofiary przez lata, oszust kontynuował swoje praktyki, tym razem na rynku kryptowalut.

Kryptowaluta swisscoin – od obietnic do upadku

W 2017 roku Szwed odwiedził Amerykę Południową, gdzie promował swisscoin – nową kryptowalutę, która według niego miała stać się globalnym hitem. Występując w tamtejszej telewizji, twierdził, że swisscoin ma już pół miliona inwestorów, choć w rzeczywistości kryptowaluta nie była jeszcze dostępna na rynku.

Wkrótce swisscoin okazał się kolejnym przykładem piramidy finansowej, a inwestorzy, którzy uwierzyli w obietnice szybkich zysków, stracili swoje pieniądze. Szwed zyskał wówczas międzynarodową „sławę” jako twórca wątpliwych projektów finansowych i kryptowalutowych.

Media społecznościowe jako narzędzie oszustwa

Jak wynika z raportu Sydsvenskan, oszust wykorzystywał platformy takie jak Facebook i X (dawniej Twitter), aby przyciągać inwestorów do swoich projektów. Dzięki umiejętnemu marketingowi i manipulacji, udało mu się zgromadzić setki milionów koron. Jednocześnie jego zwolennicy tracili swoje oszczędności, pozostawieni z niczym.

Aresztowanie w Norwegii i zarzuty podatkowe

Mimo licznych ostrzeżeń i ścigania przez wymiar sprawiedliwości, oszust nie zaprzestał działalności. Wpadł jednak w pułapkę, gdy na swoim profilu na Facebooku ogłosił podróż do Norwegii. Tam został aresztowany i przekazany szwedzkim władzom. Obecnie przebywa w areszcie w Malmö.

Według prokuratury, mężczyzna jest podejrzany o poważne przestępstwa podatkowe. Zarzuty obejmują zatajenie dochodów w wysokości 110 milionów koron szwedzkich, z których nie zapłacił należnych podatków. Fiskus domaga się od niego zwrotu 46 milionów koron. Oszust zaprzecza wszystkim oskarżeniom.

Przeczytaj również