Letni okres od lat stanowi poważne wyzwanie dla szwedzkiej służby zdrowia. Choć przedstawiciele regionów zapewniają, że sytuacja kadrowa przed sezonem 2025 wygląda lepiej niż rok temu, związki zawodowe pielęgniarek alarmują: problemy będą dotyczyć większości kraju.
Z danych przytoczonych przez rozgłośnię Sveriges Radio wynika, że Związek Pielęgniarek i Położnych (Vårdförbundet) dostrzega poważne ryzyko w 16 z 21 regionów Szwecji.
– Kiedy pytamy naszych lokalnych przedstawicieli, słyszymy, że sytuacja się pogorszyła – mówi przewodnicząca związku Sineva Ribeiro.
Rozbieżne oceny stanu przygotowań
Związek zwraca uwagę, że coroczne braki kadrowe latem obnażają strukturalne niedobory kompetencji w systemie ochrony zdrowia. Ribeiro zaznacza, że trudności kadrowe mogą odbić się nie tylko na komforcie pracy personelu, ale również na bezpieczeństwie pacjentów.
Tymczasem według danych SR, władze regionalne prezentują znacznie bardziej optymistyczny obraz. Dziesięć regionów uważa, że przygotowania do lata przebiegają lepiej niż w 2024 roku, dwa zgadzają się ze związkiem, że jest gorzej, a pozostałe oceniają, że sytuacja się nie zmieniła.
Wakacyjne braki to również… szansa
Z powodu niedoborów personelu wiele regionów intensywnie poszukuje pracowników sezonowych. Według Dagens Nyheter, sektor opieki zdrowotnej odpowiada obecnie za blisko połowę wszystkich ofert pracy wakacyjnej w Szwecji.
– Najwięcej ofert dotyczy asystentów medycznych, pielęgniarek pomocniczych oraz pielęgniarek dyplomowanych – wyjaśnia Alva Johansson z Urzędu Pracy. – W opiece społecznej poszukiwani są również opiekunowie i asystenci osobowi.
