Szwedzki rząd podjął decyzję o podwyższeniu wynagrodzeń dla około 200 osób pełniących wysokie funkcje administracyjne – w tym sekretarzy stanu, dyrektorów generalnych, wojewodów oraz rektorów uczelni wyższych.
Podwyżka wynagrodzeń wynosi średnio 3,3% i obejmuje tzw. „krąg wolnego rządu”, czyli osoby blisko współpracujące z władzą państwową, ale niebędące formalnie członkami gabinetu. Rząd przypomina, że decyzje o wysokości wynagrodzeń w tej grupie są podejmowane raz w roku przez odpowiednie resorty.
Nowe stawki: 132 700 koron dla najbliższych premiera
Po podwyżce wynagrodzenie sekretarzy stanu premiera Ulfa Kristerssona wzrośnie do 132 700 koron miesięcznie, natomiast pozostali sekretarze stanu oraz sekretarz gabinetu otrzymają 119 300 koron miesięcznie.
Podwyżki obejmują również osoby zarządzające dużymi urzędami państwowymi i regionalnymi – m.in. dyrektorów naczelnych oraz radnych w urzędach regionalnych.
Podwyżki niższe niż średnia krajowa
Warto zauważyć, że wzrost o 3,3% jest niższy niż średni wzrost płac w sektorze publicznym, który – według danych Arbetsgivarverket – wyniósł 4,3% w okresie wrzesień 2023 – wrzesień 2024.
Pensje najwyższych urzędników: premier i ministrowie
Premier Szwecji Ulf Kristersson zarabia obecnie 198 000 koron miesięcznie, a pozostali ministrowie 156 000 koron.
Wynagrodzenia członków rządu ustala niezależna komisja ds. wynagrodzeń ministrów, działająca na zlecenie parlamentu. Pensje te nie podlegają przepisom o ubezpieczeniach czy urlopach – ministrowie są zobowiązani do pełnienia obowiązków niezależnie od sytuacji zdrowotnej czy rodzinnej.
– Zakłada się, że minister jest dostępny i zdolny do wykonywania swoich zadań przez cały czas – czytamy w rządowym komunikacie.