Ferie zimowe w szwedzkich górach, będące od lat rodzinną tradycją, stają się coraz droższą przyjemnością. W 2025 roku koszt tygodniowego pobytu w popularnym kurorcie Åre dla czteroosobowej rodziny wyniesie blisko 47 000 koron, co oznacza wzrost o 5 000 koron w ciągu zaledwie roku.
Wzrost cen o 66% w ciągu kilku lat
Jeszcze w 2018 roku podobny wyjazd kosztował około 28 000 koron, co oznacza, że ceny wzrosły o 66% w ciągu siedmiu lat. Podwyżki dotyczą niemal wszystkich aspektów podróży – od zakwaterowania, przez karnety narciarskie, po wynajem sprzętu i wyżywienie.
Sama cena noclegów w Åre wzrosła o 3 000 koron w ciągu ostatniego roku. Jak tłumaczy Stefan Westerberg, ekonomista w Länsförsäkringar:
– „Silny popyt na wyjazdy narciarskie napędza wzrost cen. Jeśli jest duże zainteresowanie, ceny automatycznie idą w górę.”
Niezmienna popularność narciarskich wyjazdów
Pomimo rosnących kosztów, zainteresowanie zimowymi wyjazdami wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie. Dla wielu rodzin to okazja, by spędzić czas razem, odpocząć i cieszyć się naturą.
Jednak Westerberg radzi dokładnie przemyśleć domowy budżet:
– „Ważne jest, by zastanowić się, czy nas na to stać, i unikać utrzymywania stylu życia, którego nie możemy finansowo udźwignąć.”
Jak zorganizować tańszy sportlov?
Istnieją sposoby, by cieszyć się zimowym urlopem, nie rujnując domowego budżetu. Oto kilka pomysłów:
- Wybór tańszych ośrodków narciarskich
Alternatywą dla drogich szwedzkich kurortów mogą być mniej popularne miejsca, np. Kopaonik w Serbii, gdzie koszty są nawet o 40% niższe w porównaniu z Sälen. - Wymiana domów
Coraz popularniejszym rozwiązaniem jest wymiana mieszkań na czas wyjazdu. Dzięki temu można zaoszczędzić znaczną część budżetu przeznaczoną na noclegi. - Wczesna rezerwacja
Planowanie podróży z dużym wyprzedzeniem, szczególnie w przypadku zakupu biletów lotniczych, pozwala zaoszczędzić znaczną sumę.
Czy sportlov pozostanie tradycją?
Coraz wyższe ceny stawiają wyzwanie przed wieloma szwedzkimi rodzinami, zmuszając je do poszukiwania alternatywnych sposobów na spędzanie zimowych ferii. To, czy sportlov w górach pozostanie stałym elementem rodzinnych tradycji, zależy od zdolności adaptacji do nowych realiów finansowych.
