Szwedzka pomoc wojskowa robi “ogromną różnicę” – ale Ukraina potrzebuje jeszcze więcej broni od krajów zachodnich. Powiedział o tym Ihor Żewłakow, zastępca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, w rozmowie z telewizją SVT.
W najnowszym z serii pakietów szwedzkiej pomocy wojskowej ogłoszono, że Szwecja przekaże Ukrainie bardzo potrzebny system artyleryjski Archer, co Żółkiew przyjmuje z zadowoleniem. “To zrobi ogromną różnicę na polu walki.” – mówi.
“Jednocześnie potrzeba więcej, jeśli Ukraina ma wygrać wojnę.” – dodał. Potrzeba m.in. więcej wozów bojowych, by kontynuować odbijanie ukraińskiego terytorium, ale także więcej sposobów na zwalczanie rosyjskich pocisków cruise.
“Są dwa sposoby na zatrzymanie pocisków – systemy przeciwlotnicze i odrzutowce myśliwskie.” – podkreślił Ihor Żewłakow.
W tym roku Szwecja sprawuje prezydencję w Unii Europejskiej, której Ukraina chce zostać pełnoprawnym członkiem. Przeszkodą jest jednak powszechna w tym kraju korupcja. Żukowa twierdzi jednak, że ukraińskie działania antykorupcyjne działają dobrze. “Nie mogę powiedzieć, że korupcja została w 100% wyeliminowana z Ukrainy. Ale system działa, nawet w czasie wojny.” – mówi.
Żewłakow powiedział, że świat zewnętrzny nie musi się martwić, że pomoc wojskowa i finansowa trafi do niewłaściwych kieszeni.
- Debata w Szwecji: Czy należy zakazać palenia Koranu na wzór Danii?
- Starsza kobieta zamordowana w Uppsali – według doniesień był to akt szaleństwa.
- Niedostateczna opieka nad starszą osobą z demencją w Göteborgu
- Nowe porozumienie płacowe dla pracowników duńskiego sektora publicznego
- Szwedzka służba bezpieczeństwa alarmuje: Pogorszenie sytuacji bezpieczeństwa