Home WiadomościSzwecjaPrzestępczość tracił 500 000 koron szwedzkich – „Kontakt przez e-mail”

tracił 500 000 koron szwedzkich – „Kontakt przez e-mail”

Policja ostrzega przed nowym trendem oszustw, który w ostatnim czasie dotknął wielu mieszkańców Szwecji. Ofiary tracą pieniądze po tym, jak oszuści podszywają się pod pracowników bibliotek. W jednym przypadku straty sięgnęły aż 500 000 koron.

Jak działają oszuści?

Schemat oszustwa polega na wysyłaniu e-maili, w których przestępcy podają się za bibliotekarzy. Proszą ofiary o wykonanie działań związanych z Bank ID lub aplikacją Swish, rzekomo w celu zmiany kodu PIN do karty bibliotecznej.

– „Oszuści kontaktują się z ofiarami przez e-mail i twierdzą, że konieczna jest zmiana kodu PIN do ich internetowej karty bibliotecznej” – mówi Henrika Åström, kierownik biblioteki w Sundbyberg, w rozmowie z TV4.

Rosnące straty finansowe

Według raportów poszkodowani stracili kwoty od 6 000 do nawet 500 000 koron szwedzkich. Oszuści szczególnie często wybierają osoby starsze jako swoje ofiary.

Policja bije na alarm

Policja opublikowała ostrzeżenie na swojej stronie internetowej, apelując o szczególną ostrożność.

– „Oszuści twierdzą, że trzeba potwierdzić lub zapłacić za zamówienia książek, zachęcając ofiary do podania danych bankowych lub użycia Bank ID” – ostrzega policja.

W niektórych przypadkach oszuści zdobywają dostęp do komputerów ofiar, co pozwala im na zdalne przejęcie kontroli i kradzież pieniędzy. W pierwszym tygodniu stycznia celem przestępców było kilka osób z północnego Sztokholmu, głównie w wieku powyżej 80 lat.

Zalecenia dla osób zagrożonych

Policja apeluje, by osoby starsze i ich bliscy byli czujni. Nigdy nie należy podawać danych osobowych ani bankowych nieznanym osobom.

– „Nie ufaj osobie dzwoniącej, nawet jeśli wydaje się wiarygodna i zna Twoje dane osobowe. W razie podejrzeń natychmiast skontaktuj się z policją” – przestrzega funkcjonariusz.

Co zrobić w przypadku podejrzanego kontaktu?

Johan Halling z Sekcji ds. Oszustw w Regionie Sztokholm radzi, jak reagować na podejrzane telefony lub wiadomości.

– „Nie postępuj zgodnie z żadnymi instrukcjami, niezależnie od tego, czy kontakt odbywa się przez e-mail, telefon, czy SMS” – mówi Halling.
– „Odłóż słuchawkę, nie musisz być uprzejmy. Jeśli masz wątpliwości, sprawdź dane kontaktowe osoby dzwoniącej i oddzwoń na numer, który sam zweryfikujesz.”

Oszustwa tego typu stają się coraz bardziej wyrafinowane i celują przede wszystkim w osoby starsze. Policja podkreśla, że kluczem do ochrony jest świadomość i szybka reakcja. Pamiętaj – lepiej odrzucić podejrzany telefon lub wiadomość, niż ryzykować utratę oszczędności życia.

Przeczytaj również