Fałszywe pogłoski o porywanych dzieciach wywołały w 2022 roku burzę krytyki wobec szwedzkich władz, ale śledztwo wykazało, że w innych krajach nordyckich podejmowano podobne próby wywierania na nie wpływu.
Tak zwana kampania LVU, która wciąż trwa, zakłada, że państwo szwedzkie kradnie dzieci rodzicom. Kłamstwa rozeszły się po całym świecie, ale ziarno zostało zasiane, kiedy dziecko Ali Al Sidaniego zostało wzięte pod opiekę przez służby socjalne w Göteborgu w 2021 roku.
W wywiadzie udzielonym dla gazety Svenska Dagbladet w połowie lutego 2023 roku Al Sidani powiedział, że teraz żałuje, że rozpuścił te plotki. Zarzuty zaczęły być rozpowszechniane i nadal są rozpowszechniane w świecie muzułmańskim. Według Säpo zwiększone zagrożenie atakami na Szwecję może być częściowo związane z kampanią LVU.
Jednak inne kraje nordyckie również ucierpiały z powodu podobnego plotkowania – wynika z przeglądu przeprowadzonego przez szwedzką agencję krytyki źródeł Källkritikbyrån we współpracy z Faktisk.no, Tjekdet i Faktabaari. Z przeglądu wynika między innymi, że zarówno w Finlandii, jak i w Danii szeroko rozpowszechniane były filmy internetowe, w których twierdzono, że władze każdego kraju „porywają i sprzedają muzułmańskie dzieci”. Niektóre z tych filmów pochodzą od tego samego egipskiego blogera. „W niektórych przypadkach dezinformacja i plotki pochodzą z tego samego źródła” – powiedziała Åsa Larsson, redaktor i wydawca Källkritikbyrån.
W Norwegii krytyka Barnevernet (Norweskie Służby Opieki nad Dziećmi) istnieje od ponad dekady, ale w ostatnich latach polegała głównie na nieprecyzyjnych informacjach o dzieciach, które trafiły pod opiekę agencji i zostały umieszczone w rodzinach zastępczych. Przegląd wskazuje na brak sprawdzania faktów jako jedną z przyczyn powstawania plotek.
„Pamiętaj, że nie wiesz wszystkiego o danej sytuacji. Czasami istnieje inna strona, której nie jesteś świadomy. Niektóre osoby biorące udział w dyskusjach mieszkają również poza Szwecją i nie zawsze mają dobre rozeznanie, na przykład w sposobie działania szwedzkich władz. Pamiętaj też, że osoby, które widzisz w mediach społecznościowych, mogą kłamać na temat tego, kim są i jakie są ich motywy” – mówi Åsa Larsson.
- Kylian Mbappé oskarżony o gwałt w Sztokholmie
- Lekarze stażyści w Szwecji na skraju wyczerpania: Co czwarty rozważa odejście z pracy
- Sztokholm rozwiązuje umowę na lotnisko Bromma: Plany nowej dzielnicy
- Rząd Szwecji chce na stałe wprowadzić tajne przechwytywanie danych w walce z przestępczością
- Zimowa ulga w rachunkach za energię elektryczną: Spadek cen nawet o 30%