15-letni chłopak został aresztowany po dużej akcji policyjnej, podczas której policja oddała strzały w szkole średniej w Eslöv. Mężczyzna w wieku 40 lat, pracownik szkoły, został zaatakowany nożem i został przewieziony do szpitala. Jego obrażenia są poważne, a policja kwalifikuje to wszystko jako usiłowanie zabójstwa.
15-latek został szybko zatrzymany przed szkołą, po tym jak policjanci rozpoznały go na podstawie rysopisu sprawcy. Podczas aresztowania policja oddała strzały ostrzegawcze. Chłopak nie został ranny w wyniku strzału.
– Zaczęliśmy działać zgodnie z koncepcją „trwającej śmiertelnej przemocy”, Opiera się na założeniu, że powinniśmy szybko rozbroić przestępcę, aby móc bezpiecznie przerwać trwającą przemoc. Powiedziała Anna-Karin Boije, szefowa lokalnej policji w Eslöv, na konferencji prasowej.
Poszkodowana osoba jest pracownikiem szkoły i została przewieziona karetką do szpitala. Według informacji służb ratunkowych, mężczyzna ma poważne obrażenia.
Według policji nic nie wskazuje na to, że jest jakiś inny sprawca. Policja nie chce powiedzieć, w jaki sposób aresztowany jest związany ze szkołą.
– Zatrzymany ma 15 lat i obecnie przebywa na policji. Przeprowadzone zostaną szeroko zakrojone śledztwo w jego sprawie – powiedziała Ewa-Gun Westford
Uczniowie, którzy byli w tym czasie w szkole, musieli opuścić budynek i zgromadzić się w szkolnej hali sportowej.
– Zostali tam, dopóki policja nie zezwoliła im na powrót do domu lub na odebranie ich przez opiekunów, powiedziała Kerstin Melén-Gyllensten, kierownik administracji w gminie Eslöv, na konferencji prasowej.
Gmina Eslöv napisała na swojej stronie internetowej po tym incydencie, że żaden uczeń nie został ranny i nie ma powodów do obaw.
– To straszny incydent, który wydarzył się w jednej ze szkół w gminie Eslöv. Traktujemy to bardzo poważnie, powiedział Johan Andersson, przewodniczący rady miejskiej, na tej samej konferencji prasowej.
Szefowa lokalnej policji Anna-Karin Boije dodała, że jest to „bardzo ciężki dzień dla Eslöv i wszystkich zaangażowanych”, i że rozumie, że to wzbudziło emocje, nie tylko w Eslöv, ale w całej Szwecji.
„Pozostawienie dzieci w szkole powinno być bezpieczne. Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca”.
