W ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku szwedzkie władze odebrały prawo jazdy u ponad 22 000 osób, co stanowi wzrost o 10,7 procent w porównaniu z tym samym okresem w roku ubiegłym.
W ubiegłym roku w ciągu całego roku prawo jazdy straciło 41 000 kierowców, co było rekordową liczbą. Oznacza to, że jeśli obecna tendencja się utrzyma, Szwecja pobije ten rekord w tym roku.
Według Agencji Transportu, która opublikowała statystyki w niedzielę, około 18,9 procent kierowców, którzy stracili prawo jazdy, było w wieku 18-24 lat.
602 osoby stracił prawo jazdy będąc pod wpływem alkoholu, dla porównania w Polsce tylko w czerwcu zatrzymano 5671 nietrzeźwych kierowców.