Home WiadomościPolska Skandal w Polsce: Miny przeciwczołgowe znalezione w magazynie Ikea

Skandal w Polsce: Miny przeciwczołgowe znalezione w magazynie Ikea

Latem ubiegłego roku doszło do niecodziennego incydentu w Polsce, który wstrząsnął opinią publiczną i miał poważne konsekwencje dla wojska oraz polskiego rządu. Aż 240 min przeciwczołgowych, które zaginęły podczas transportu, zostało odnalezionych w magazynie Ikea w miejscowości Orla.

Miny w drodze do magazynu… Ikea
Ładunek min przeciwczołgowych był transportowany do składu amunicji w miejscowości Mosty. Jednak zamiast tam trafić, znalazł się w magazynie szwedzkiego giganta meblowego. Jak potwierdziła Małgorzata Dobies-Turulska, dyrektor generalna Ikea w Polsce, miny zostały zabezpieczone przez Żandarmerię Wojskową tego samego dnia, w którym odkryto błąd.

  • „Współpraca z Żandarmerią Wojskową przebiegała bardzo sprawnie” – powiedziała Dobies-Turulska.

Poważne konsekwencje
Choć miny były zaplombowane i znajdowały się w „bezpiecznym stanie”, jak podkreślają przedstawiciele obrony, ich zaginięcie w tak nietypowy sposób wywołało burzę w polskim rządzie. Generał dywizji Artur Kępczyński, odpowiedzialny za nadzorowanie systemu wsparcia logistycznego, został zwolniony ze stanowiska.

  • „Myślę, że można było zrobić więcej, dlatego ostateczna decyzja dotyczyła szefa inspekcji” – skomentował polski minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz.

Żołnierze przed sądem
Czterem polskim żołnierzom, uznanym za odpowiedzialnych za zaniedbania przy rozładunku transportu amunicji, grozi do czterech lat więzienia.

  • „Podejrzani to czterej żołnierze, sprawa dotyczy zaniedbania obowiązków przy rozładunku transportu amunicji” – wyjaśnił Łukasz Wawrzyniak, rzecznik poznańskiej prokuratury okręgowej.

Według prokuratury żaden z podejrzanych nie przyznał się do winy.

Przeczytaj również