Rok 2024 przyniósł znaczącą poprawę na szwedzkim rynku mieszkaniowym po latach turbulencji. Według rocznego przeglądu Svensk fastighetsförmedling, mijający rok stanowił punkt zwrotny dla sektora nieruchomości, a perspektywy na 2025 rok są jeszcze bardziej obiecujące.
Od zawirowań do stabilizacji
Po okresie pandemii, zawirowaniach gospodarczych i rosnących stopach procentowych, rynek mieszkaniowy w 2024 roku odnalazł „nową normalność”. Jak zauważył Erik Wikander, zastępca dyrektora generalnego Svensk fastighetsförmedling, rynek stopniowo zaczął odzyskiwać równowagę i dynamikę.
„Obserwowaliśmy wzrost liczby transakcji mieszkaniowych oraz stopniowy, ale stabilny wzrost cen domów. Kupujący i sprzedający podejmowali bardziej przemyślane decyzje, co wpłynęło na ogólną równowagę rynku” – podsumował Wikander.
Kluczowa rola obniżek stóp procentowych
Początek 2024 roku charakteryzował się nadal panującą niepewnością. Jednak pierwsza obniżka stóp procentowych od ośmiu lat, która nastąpiła wiosną, zapoczątkowała wyraźną zmianę. Ożywienie na rynku przyczyniło się do wzrostu aktywności zarówno wśród kupujących, jak i sprzedających.
Według Svensk fastighetsförmedling, wolumen zakończonych transakcji mieszkaniowych wzrósł o 20% w porównaniu z rokiem poprzednim. To pokazuje, że rynek zbliża się do równowagi między podażą a popytem, mimo wyzwań takich jak wysokie koszty mieszkaniowe w Szwecji i niesprzedane domy z wcześniejszych lat.
Perspektywy na 2025 rok
Rok 2025 zapowiada się jako czas pełnej normalizacji rynku mieszkaniowego. Svensk fastighetsförmedling prognozuje dalsze obniżki stóp procentowych, stabilniejszą gospodarkę oraz korzystne warunki dla gospodarstw domowych.
„Spodziewamy się wzrostu cen nieruchomości o 5–7% oraz utrzymania wysokiej aktywności na rynku” – powiedział Wikander. Reformy oraz poprawa sytuacji gospodarczej zarówno w Szwecji, jak i na arenie międzynarodowej, powinny wspierać dalszy rozwój rynku.