Rosyjski statek dopłynął w rejon jednej z uszkodzonych rur Nord Streamu. Szwedzkie siły zbrojne potwierdzają, że okręt jest tam w celu przeprowadzenia badań dla spółki Nord Stream.
Spółka Nord Stream potwierdziła w środę, że wciąż czeka na pozwolenie na przeprowadzenie badań, ale według szwedzkich sił zbrojnych takie pozwolenie nie jest potrzebne.
“Ponieważ są to wody międzynarodowe, nie jest potrzebna zgoda władz szwedzkich na prowadzenie tego typu śledztwa” – poinformowal Jimmie Adamsson, szef ds. komunikacji w marynarce.
Jedną z teorii, która budzi niepokój ekspertów jest to, że statki spółki Nord Stream mogą być śledzone przez rosyjską marynarkę wojenną. Na razie jednak nic nie wskazuje na to, że tak się stanie.
“W tej chwili ona (statek Nefrit) jest tam sam, nie ma w okolicy sytuacji, która sugerowałaby inaczej” – powiedział w wywiadzie dla telewizji SVT Jimmie Adamsson.
Tymczasem Szwedzkie Siły Zbrojne również mają na miejscu statki, aby przeprowadzić nowe badania i monitorować obszar. Szwedzkie śledztwo kryminalne jest już od jakiegoś czasu zakończone, ale szwedzkie siły zbrojne dostrzegły potrzebę uzupełnienia materiału.
