Kobieta została oskarżona w grudniu o palenie w pomieszczeniach do tego stopnia, że jej mieszkanie zostało całkowicie zniszczone.
Teraz sąd orzekł, że kobieta musi zapłacić kwotę 337 000 koron szwedzkich (~141 tys zł), donosi Hem & Hyra.
Według spółdzielni wynajmującej MKB w Malmö, w mieszkaniu, w którym mieszkała kobieta, doszło do uszkodzeń przez nikotynę, co oznaczało konieczność renowacji wszystkich parkietów, armatury kuchennej oraz drzwi i futryn. Ponadto przeprowadzono szeroko zakrojone odkażanie.
MKB poparła swoje roszczenia inspekcją przeprowadzoną przez firmę zajmującą się rekultywacją. Kobieta powiedziała wcześniej gazecie, że paliła tylko na balkonie, ale nigdy nie odpowiedziała na wezwanie sądu rejonowego i dlatego będzie zobowiązana do zapłaty poprzez tzw. wyrok trzystopniowy.
Oprócz kosztów sprzątania, będzie musiała również ponieść dodatkowe koszty w wysokości 10 000 koron.
W ostatnim czasie MKB pozwała kilku byłych lokatorów za szkody spowodowane paleniem papierosów w mieszkaniach; w zeszłym roku firma mieszkaniowa złożyła w sumie trzy pozwy.
- Szwedzi przedłużają lato i masowo wyjeżdżają za granicę późnym latem i jesienią
- Odwrócenie fali przestępczości w Szwecji zajmie co najmniej dekadę, twierdzi minister sprawiedliwości
- Szwedzka Komisja Nadzoru Finansowego ostrzega przed nową decyzją: „30 procent do komornika”
- Kolejny alarm dronowy na lotnisku Arlanda – trzeci dzień z rzędu
- Trzy branże w Szwecji, które tej jesieni wołają o pracowników
