Malmö. 25-letnia kobieta została oskarżona o próbę morderstwa: ponoć próbowała wepchnąć mężczyznę poruszającego się na wózku inwalidzkim do kanału. Nie została przez niego sprowokowana i teoretycznie nie miała powodu, by go atakować.
Inwalida miał trochę ponad 40 lat. Kobieta podeszła do niego na ulicy i próbowała wepchnąć go do kanału, ale uniemożliwili jej to przechodnie. Świadkowie przytrzymywali 25-latkę, gdy ta próbowała im uciec. Kiedy na miejscu zjawiła się policja, kobietę zabrano do aresztu.
Do zdarzenia doszło w poniedziałkowe popołudnie. Nie ma powodów, by uważać, że kobieta znała swoją ofiarę. Śledczy ustalili, że tuż przed zaskakującym atakiem żadna ze stron nie sprowokowała drugiej kłótnią. Napaść sklasyfikowano jako „przypadkowy akt przemocy”. Policjanci oskarżają 25-latkę o usiłowanie zabójstwa, o czym donosi m.in. SVT.
Prokurator Christoffer Östlind uważa, że doszło do zuchwałego i oburzającego napadu. „Mężczyzna porusza się na wózku inwalidzkim. Gdyby trafił do wody, prawdopodobnie nie mógłby wydostać się z powrotem na powierzchnię ziemi”, tłumaczy Östlind.
W ostatnich latach w Malmö dochodzi do coraz częstszych przypadkowych aktów przemocy, ale też do przestępstw z udziałem gangsterów. Dużym problemem są też eksplozje i próby bombardowania w niektórych dzielnicach. W 2019 r. do tego typu incydentów dochodziło na tyle często, że policja ostrzegała mieszkańców, aby na wypadek kontaktu z materiałem wybuchowym zachowali ostrożność i wezwali odpowiednie służby.