SkandynawiainfoSkandynawiainfoSkandynawiainfo
  • Strona główna
  • Wiadomości
    • Szwecja
      • Imigracja w Szwecji
      • Przestępczość
      • Praca w Szwecji
      • Nieruchomości w Szwecji
      • Podatki w Szwecji
      • Emerytura w Szwecji
    • Dania
    • Finlandia
    • Norwegia
    • Polska
    • Świat
    • Wojna na Ukrainie
  • O nas
    • Kontakt
    • Zasady wykorzystywania treści
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
Reading: Zamknięte granice szwedzko-norweskie. Jak wpłynie to na przygraniczne miasteczka?
Udostępnij
Notification Show More
Font ResizerAa
SkandynawiainfoSkandynawiainfo
Font ResizerAa
  • Strona główna
  • Wiadomości
  • O nas
Szukaj
  • Strona główna
  • Wiadomości
    • Szwecja
    • Dania
    • Finlandia
    • Norwegia
    • Polska
    • Świat
    • Wojna na Ukrainie
  • O nas
    • Kontakt
    • Zasady wykorzystywania treści
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
Have an existing account? Sign In
Obserwuj nas
  • Advertise
© 2025 Skandynawiainfo.pl Zdjęcia dostarcza Depositphotos
Skandynawiainfo > Blog > Wiadomości > Norwegia > Zamknięte granice szwedzko-norweskie. Jak wpłynie to na przygraniczne miasteczka?
NorwegiaSzwecjaWiadomości

Zamknięte granice szwedzko-norweskie. Jak wpłynie to na przygraniczne miasteczka?

2020/12/15
4 lata temu
Udostępnij

Granice między Szwecją a Norwegią zostały zamknięte – po raz pierwszy od 1954 roku. Władze zapowiadają, że potrwa to przynajmniej do końca marca nadchodzącego roku. Najbardziej niepokoi to Kenta Hanssona, burmistrza 6-tysięcznego miasteczka Strömstad, we wschodnim obszarze Szwecji.

„Nikt nie wierzy, że granice zostaną otwarte przed świętami wielkanocnymi. Z każdym kolejnym dniem sytuacja w Strömstad tylko się pogarsza”, narzeka Hansson w rozmowie z The Norwegian News Agency.

W Strömstad mieszka wielu ludzi, którzy podróżowali do pracy w Norwegii. Władze przygranicznego miasta obawiają się, że w 2021 roku stopa bezrobocia wzrośnie w ich regionie nawet do dwudziestu procent.

Hansson wielokrotnie prosił rząd Norwegii, by przepisy covidowe zostały w tym przypadku złagodzone – niestety, bez rezultatu. Burmistrz przygotowuje się na najgorsze: że granica zostanie otwarta dopiero w kwietniu przyszłego roku:

- Reklama-

„To naprawdę smutne. Wiele rodzin zostanie pozbawionych źródła dochodu. W ten sposób w naszym mieście uruchomiona zostanie lawina problemów natury społecznej.”

Norweskie władze wystosowały do Norwegian News Agency oświadczenie, w którym poinformowały, że obecnie nie wiadomo, kiedy przepływ graniczny będzie znów możliwy.

„Przepisy dotyczące kwarantanny są stale aktualizowane i mogą szybko ulec zmianie. W tym momencie jest za wcześnie, by ocenić, jak sytuacja będzie wyglądała w okolicach Wielkanocy” – czytamy w oświadczeniu Marii Jahrmann Bjerke z Norweskiej Partii Konserwatywnej (Høyre).

Strömstad to miasteczko turystyczne. Tutejsi mieszkańcy zarabiają zaś przede wszystkim w Norwegii. Mieści się tu między innymi supermarket Nordby, który jest jednym z największych w całej Szwecji. Z powodu trwającej pandemii koronawirusa stracił on około 95 proc. swoich przychodów.

„Staram się nie myśleć o obecnych porażkach, tylko o tym, jak będzie funkcjonował nasz sklep, gdy to wszystko minie”, powiedział Ståle Løvheim, manager Nordby.

- Reklama-

W norweskim miasteczku Halden, położonym kilka kilometrów od Strömstad, sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Sklepy są udekorowane na nadchodzące święta i odnotowują świetnie wyniki sprzedażowe. Obiekty monopolowe Vinmonopolet cieszą się zyskami wyższymi o 200 proc. w porównaniu z minionymi miesiącami. Jeszcze do niedawna w norweskich sklepach przygranicznych kupowali w znacznej mierze Szwedzi.

Sytuacja nie dla każdego jest, oczywiście, kolorowa. Co najmniej dwustu mieszkańców Halden straciło pracę. Osoby te podróżowały do pracy w Szwecji. Tylko niektórym udało się znaleźć nowe zatrudnienie w rodzimym miasteczku. Władze informują, że 1137 mieszkańców poszukuje obecnie pracy. W Halden mieszka niespełna 30 tys. osób.

„Szwedzi zawsze byli dla nas jak członkowie rodziny”, powiedziała burmistrz Halden, Anne-Kari Holm, dodając, że trzyma kciuki za szybkie otwarcie granic.

- Reklama-

Dopiero okaże się, co wydarzy się po otwarciu granic. Mieszkańcy Halden mają nadzieję, że zmiana nawyków zakupowych i zmiana ulg podatkowych (m.in. na tytoń czy alkohol) zminimalizuje „wyciek” handlowy niektórych produktów do Szwecji.

Norwegian News Agency dowiedziało się, że ceny w szwedzkich, przygranicznych sklepach pozostaną na czas pandemii i zamkniętych granic znacznie niższe, niż były przed marcem.

– Reklama –

Tagi:Gdzie w SzwecjiJak w SzwecjiMedia polonijneMedia SkandynawiaPolonia SzwecjaPolonia w SzwecjiSkandynawiaSkandynawia informacjeSkandynawia wiadomościszwecjaszwecja ciekawostkiSzwecja imigranciSzwecja informacjeszwecja pracaSzwecja wiadomości
Poprzedni artykuł Ze szwedzkiego Kodeksu Rodzicielskiego zostaną usunięte definicje „matki” i „ojca”
Następny artykuł Szwecja odnotowuje najbardziej śmiercionośny listopad

Może Ciebie zainteresuje

Szwecja zakazuje usług seksualnych na odległość. Nowa ustawa od 1 lipca

2 dni temu

Nowa ustawa o pomocy społecznej od 1 lipca. Pierwsza taka zmiana od 40 lat

3 dni temu

Jak głosowala Polonia w Skandynawii? Wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich 2025

4 dni temu

Programy lojalnościowe supermarketów: korzyść czy pułapka dla konsumenta?

5 dni temu
©All Rights Reserved.
Witaj z powrotem!

Zaloguj się na swoje konto

Nazwa użytkownika lub adres e-mail
Hasło

Nie pamiętasz hasła?