Mężczyzna z Gnarp z środkowej Szwecji został skazany przez sąd apelacyjny na pięć miesięcy więzienia po tym, jak próbował wwieźć do Szwecji 1300 litrów alkoholu.
Mężczyzna miał w swoim samochodzie 212 litrów spirytusu, 447 litrów wina i ponad 633 litry mocnego piwa, gdy został zatrzymany przez celników. Za przemyt został skazany przez Sąd Rejonowy w Malmö na pięć miesięcy pozbawienia wolności.
Mężczyzna odwołał się od wyroku. Domagał się uniewinnienia od zarzutu przemytu, a także zwrotu skonfiskowanego alkoholu. Mężczyzna twierdził, że alkohol był przeznaczony na imprezę, którą organizował.
Sprawa trafiła do sądu apelacyjnego. Sądzia nie uwierzył wyjaśnieniom mężczyzny, ale zmieniony został wyrok tak, że mężczyzna zamiast za przemyt został skazany za nielegalny wwóz alkoholu. Pozostaje jednak wyrok pięciu miesięcy pozbawienia wolności. Mężczyzna nie odzyska też alkoholu.
- Gwałtowny wzrost czynszów gruntowych zaskakuje właścicieli mieszkań w Szwecji
- Kontrowersje wokół upraw na szwedzkich cmentarzach – burza opinii publicznej
- Lotnisko Bromma w kryzysie – co dalej?
- Szwedzka policja apeluje: Unikaj pozostawania na lewym pasie
- Apteka triumfuje na giełdzie: 90 000 inwestorów i wzrost o 45% w debiucie