W 2022 roku policjanci w terenie będą wyposażeni w paralizatory. Długo oczekiwana przez wielu policjantów, którzy chcieli wprowadzić tę broń 20 lat temu. Wtedy plany te zostały wstrzymane przez Radę Etyki Policyjnej, która obawiała się, że zwiększy się użycie przemocy. Chcieli też sprawdzić, jak działa gaz pieprzowy, który był wtedy czymś nowym.
Okazało się, że gaz pieprzowy ma pewne wady. Bo choć samych funkcjonariuszy mogą boleć oczy, gdy jest on używany, wielu na nią nie reaguje.
“Uzależnieni od narkotyków lub psychotropów nie są wrażliwi na ból” – wyjaśniła Krister Drakeklint z Norrmalmspolisen w Sztokholmie.
Aby ograniczyć użycie broni palnej przez policję, kwestia paralizatorów pojawiła się ponownie w 2015 roku. Postanowiono przeprowadzić szeroko zakrojone badania i trzy lata temu paralizatory zostały wprowadzone na próbę w kilku miejscach w kraju.
Użycie zostało poddane ocenie przez Uniwersytet w Umeå. Badanie wykazało, że broń ta może doprowadzić do zmniejszenia użycia pałek i gazu pieprzowego, które powodują więcej obrażeń u drugiej strony.
- Szwedzi przedłużają lato i masowo wyjeżdżają za granicę późnym latem i jesienią
- Odwrócenie fali przestępczości w Szwecji zajmie co najmniej dekadę, twierdzi minister sprawiedliwości
- Szwedzka Komisja Nadzoru Finansowego ostrzega przed nową decyzją: „30 procent do komornika”
- Kolejny alarm dronowy na lotnisku Arlanda – trzeci dzień z rzędu
- Trzy branże w Szwecji, które tej jesieni wołają o pracowników