Gmina Härryda w Szwecji znalazła się w centrum kontrowersji po zgłoszeniu jej do rzecznika ds. dyskryminacji (DO) przez mężczyznę, który został zwolniony z pracy w dziale opieki domowej po odmowie podania ręki swoim koleżankom. Mężczyzna powołał się na swoją wiarę muzułmańską, która zabrania mu uściskania dłoni kobietom innym niż jego bliskie krewniaczki.
Incydent w pracy
Jak donosi Dagens Nyheter (DN), mężczyzna rozpoczął pracę w gminie Härryda, ale już po jednym dniu został zwolniony. Zdarzenie miało miejsce, gdy mężczyzna, w trakcie swojego pierwszego dnia pracy, odmówił podania ręki koleżance, która wyciągnęła do niego dłoń na powitanie. Mężczyzna wyjaśnił, że jego religia nie pozwala mu na takie gesty wobec kobiet, z wyjątkiem najbliższych członkiń rodziny.
W dalszej części dnia doszło do podobnej sytuacji z inną koleżanką. Kiedy starsza pracownica chciała się przywitać, mężczyzna ponownie odmówił uściskania dłoni, co wzbudziło wątpliwości wśród współpracowników. Na pytanie o powód takiego zachowania, mężczyzna odpowiedział, że „wierzy w islam w 100 procentach” i że jego religia wymaga takiego postępowania.
Zwolnienie i skarga do DO
Po incydentach mężczyzna został wezwany na spotkanie z kierownictwem gminy. Jak wynika z raportu, podczas rozmowy jasno powiedziano mu, że jeśli nie będzie podawał ręki swoim koleżankom, jego umowa zostanie rozwiązana. W efekcie mężczyzna został zwolniony tego samego dnia.
Mężczyzna postanowił zgłosić sprawę do rzecznika ds. dyskryminacji, argumentując, że jego zwolnienie było wynikiem dyskryminacji ze względu na wyznawaną religię. W skardze, którą cytuje Härryda-Posten, mężczyzna napisał: „Zostałem zwolniony na pierwszej zmianie, ponieważ jestem muzułmaninem i nie podaję ręki koleżankom”.
Mężczyzna podkreślił, że czuje się obrażony i niesprawiedliwie potraktowany, twierdząc, że gmina nie chciała zatrudnić praktykującego muzułmanina, który kieruje się swoimi przekonaniami religijnymi.
Odpowiedź gminy Härryda
W związku z postępowaniem prowadzonym przez DO, gmina Härryda wydała oświadczenie, w którym broni swojej decyzji o zwolnieniu mężczyzny. Gmina argumentuje, że decyzja była częściowo spowodowana tym, że pracownice poczuły się urażone i dyskryminowane ze względu na odmowę powitania ich przez mężczyznę.
Dodatkowo gmina podkreśla, że praca w dziale opieki domowej wymaga kontaktu fizycznego zarówno z innymi pracownikami, jak i użytkownikami usług opiekuńczych. Obawiano się, że mężczyzna mógłby odczuwać dyskomfort w kontakcie fizycznym z podopiecznymi, co mogłoby negatywnie wpłynąć na jakość opieki.
Rzecznik ds. dyskryminacji rozpocznie teraz dochodzenie w tej sprawie, aby ustalić, czy decyzja o zwolnieniu mężczyzny była uzasadniona, czy też doszło do naruszenia jego praw.
- Nowe zasady dla właścicieli paneli słonecznych w Szwecji – koszty mogą wzrosnąć
- Coraz więcej osób w Szwecji traci prawo jazdy z nieoczekiwanych powodów
- Plantagen w kryzysie: Zamknięcia sklepów i upadłość fińskiego oddziału
- Wirus Marburg uznany za chorobę społecznie niebezpieczną w Szwecji
- Wirus Marburg: Jak się rozprzestrzenia i jakie niesie zagrożenia?