Parlament uchwalił w piątek nadzwyczajne prawo, które pozwoli rządowi ograniczyć liczbę ludzi w sklepach, firmach i miejscach publicznych a nawet nakazać ich zamknięcie w przypadku naruszeń. Rząd będzie mógł również nakładać grzywny na osoby za łamanie zasad koronawirusa.
Nowe uprawnienia weszły w życie w niedzielę, pozwalając rządowi robić coś więcej niż tylko wydawać zalecenia, tak jak dotychczas. Ale gdy kraj walczy z drugą falą koronawirusa, a oddziały ratunkowe zapełniają się to rząd stwierdził, że potrzebuje więcej narzędzi.
Liczba odwiedzających, między innymi, sklepy, siłownie i baseny publiczne będzie ograniczona do maksymalnie jednej osoby na dziesięć metrów kwadratowych. Na przykład obiekt o powierzchni 50 metrów kwadratowych może przyjmować maksymalnie pięciu odwiedzających – ale powierzchnia zajmowana przez regały, kasy fiskalne itp. Nie powinna być uwzględniana w obliczeniach.
Te maksymalne limity muszą być ogłoszone na znakach przy każdym wejściu i określone w obowiązkowych ocenach ryzyka. Lokale naruszające te zasady mogą zostać ukarane grzywnami przez władze lokalne, chociaż osoby fizyczne nie zostaną ukarane, jeśli wejdą do sklepu ze zbyt dużą liczbą osób.
„Widzimy duże ryzyko, że jeszcze przez jakiś czas będziemy w trudnej sytuacji”, powiedział premier Stefan Lofven w rozmowie z telewizją SVT. “Oczywiście, oznacza to, że zostanie zastosowane prawo pandemiczne. I będziemy z niego korzystać w najbliższej przyszłości.”
W osobnej decyzji wdrożonej w czwartek, maseczki na twarz, od dawna uważane za nieskuteczne przez szwedzkich urzędników służby zdrowia, są obecnie zalecane do stosowania w godzinach szczytu w transporcie publicznym. Nie są one obowiązkowe.
Niektórzy eksperci wzywają do jeszcze surowszych środków.
„To prawo jest świetne, ale niewystarczające” – powiedział doktor Fredrik Elgh, profesor wirusologii klinicznej na Uniwersytecie Umeå. „Potrzebujemy czterotygodniowej blokady, aby zatrzymać ten wzrost. Jeśli zrobimy to teraz, za dwa tygodnie zobaczymy spadek ”. Dodał: „Nie rozumiem, dlaczego mój kraj jest jednym z niewielu krajów, które nie mogą zrobić tego poważnie”.