Zdjęcia 55-latka zostały rozesłane do policjantów w całym kraju w związku z obławą, a informacje, które dotarły do patroli w terenie są takie, że może on być niebezpieczny.
Presja na policję jest ogromna, gdyż po czterech dniach poszukiwany Mark Lorentzon nadal pozostaje na wolności. Według informacji dla Gazety Expressen, podejrzany o zamach mógł opuścić kraj.
Policja wierzy, że otrzymała znak życia od 55-latka i w weekend policja pracuje również nad teorią, że Lorentzon jest poza Szwecją, według doniesień. Według doniesień, w związku z tym tropem policja zainteresowała się również podejrzanym, który w ostatnich miesiącach dokonał kilku niewielkich płatności do różnych krajów.
Według Marii Thorell, prokuratora prowadzącego śledztwo, głównym tropem jest to, że Lorentzon nadal przebywa w okolicach Göteborga. Prokurator powiedziała, że to jest ich główna hipoteza i na tym obszarze go szukają.
Mark Lorentzon jest podejrzany o popełnienie przestępstwa ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, co wiąże się z obowiązkowym aresztem. Podejrzany wciąż nie jest poszukiwany na arenie międzynarodowej.
“Postanowiliśmy zacząć w ten sposób i zobaczyć, jak się sprawy rozwiną. Jak na razie jest poszukiwany tylko w Szwecji. Ale oczywiście przyglądamy się temu” – powiedziała prokurator Maria Thorell.
Mark Lorentzon miał w niedawnej przeszłości poważne problemy z władzami. Wcześniej został oskarżony o wielokrotne nękanie personelu domu opieki gdzie przebywa jego matka, a we wtorek – tego samego dnia co wybuch – miał zostać eksmitowany ze swojego mieszkania.
Jedną z ostatnich osób, być może ostatnią, która spotkała Marka Lorentzona przed wybuchem, jest jego znajomy.
Człowiek, którego odwiedził Lorentzon, opisuje go jako o osobie o dwóch naturach.
“On ma dwa różne podejścia. Jedno, kiedy rozmawia z ludźmi, jest bardzo miły. A drugie, kiedy kłóci się o prawo, jest naprawdę inny” – powiedział znajomy Marka Lorentona w wywiadzie dla Expressen.
Znajomy Marka na pytanie co myśli o podejrzeniach wobec niego powiedział, że to prawdopodobnie prawda ponieważ, Mark mógł czuć się zdesperowany tym, że po eksmisji nie będzie miał gdzie mieszkać.
Sąsiedzi 55-latka podobno widzieli również Marka Lorentzona wychodzącego z domu w czasie eksplozji. Pojawiły się również doniesienia, że 55-letni podejrzany był widziany w dwóch innych miejscach po eksplozji: w domu spokojnej starości swojej matki i w ośrodku zdrowia w Olivedal, który otrzymał groźbę podłożenia bomby w czwartek.
Ani policja, ani prokuratura nie chcą ujawnić, czy mają potwierdzone informacje, że Mark Lorentzon był widoczny od czasu wybuchu, ale zakłada się, że nadal żyje. Tak twierdzi Christer Fuxborg, rzecznik prasowy policji w regionie zachodnim.
Od momentu publikacji wizerunku poszukiwanego mężczyzny wzrosła liczba zgłoszeń i informacji na temat poszukiwanego.
“Oznacza to również, że otrzymujemy wskazówki, że ludzie widzieli kogoś, kto jest bardzo podobny lub podobny do niego. Nasz dział wywiadowczy analizuje napływające informacje i ocenia, które z nich są najbardziej przydatne”, powiedział Christer Fuxborg.
Rzecznik prasowy odniósł się również do domniemanej śmierci poszukiwanego mężczyzny: “Nie sądzimy, że zmarł lub odebrał sobie życie. Nic na to nie wskazuje.”
Każdy, kto posiada informacje na temat prawdopodobnego miejsca pobytu Marka Lorentzona proszony jest o kontakt z policją pod numerem 114 14.

- Droższe posiłki w szwedzkich szkołach tworzą “nadzwyczajną sytuację
- Rozpoczęto badanie umiejętności językowych personelu opieki nad osobami starszymi
- Ojciec zabił swojego 1,5-rocznego syna – skazany na dożywocie
- Rośnie liczba wypadków z udziałem elektrycznych hulajnóg
- Emerytura w Szwecji za sześć lat – co najmniej 67 lat
You must be logged in to post a comment.