Home WiadomościSzwecjaGöteborg Trwają poszukiwania mężczyzny odpowiedzialnego za wybuch

Trwają poszukiwania mężczyzny odpowiedzialnego za wybuch

55-letni mężczyzna jest poszukiwany w związku z eksplozją w budynku mieszkalnym w Göteborg, w wyniku której 23 osoby zostały ranne, w tym cztery ciężko.

Eksplozja miała miejsce w bloku mieszkalnym w dzielnicy Annedal w Göteborgu około 5 rano we wtorek. Oficer policji Martin Hallberg powiedział, że na klatkach schodowych rozwinął się ogień i dym. W sumie w wyniku wybuchu ucierpiały trzy klatki schodowe i kilka mieszkań, które były z nimi połączone.

W czwartek rozpoczęła się zakrojona na szeroką skalę operacja policyjna mająca na celu odnalezienie 55-letniego mężczyzny, który jest głównym podejrzanym w sprawie eksplozji, która jest uważana za zamach bombowy, donosi gazeta Expressen.

Według doniesień mediów, mężczyzna był mieszkańcem budynku w mieszkaniu należącym do jego matki i był w trakcie procesu eksmisji przez właściciela w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

55-latek ma również wcześniejsze wyroki karne i był rzekomo zły na ograniczenia związane z pandemią koronawirusa w Wuhan, które nie pozwoliły mu zobaczyć swojej matki, która mieszka w domu opieki. Mówi się również, że nękał pracowników domu opieki, oskarżając ich o uwięzienie jej.

Expressen twierdzi również, że mężczyzna groził przeprowadzeniem kolejnego zamachu bombowego w czwartek i że adres związany z tym mężczyzną został przeszukany przez policję.

Lotta Molander, operator służb ratunkowych, powiedziała krótko po eksplozji, według gazety Aftonbladet: „Trwa ogromna operacja. Jest to operacja ratowania życia w niebezpiecznym i zadymionym środowisku.”

Thomas Fuxborg, rzecznik prasowy policji w Göteborgu, potwierdził później, że policja uważa, iż eksplozja nie była zdarzeniem naturalnym. W rzeczywistości eksplozja była tak potężna, że wyrządzone szkody są o wiele większe niż początkowo sądzono. W ścianach i sufitach odkryto pęknięcia, które powstały na skutek podmuchu ciśnienia wywołanego detonacją bomby.

Szwedzkie media początkowo publikowały teorie na temat charakteru wybuchu, w tym, że eksplozja miała na celu zranienie lub zastraszenie mieszkańca, w tym spekulacje, że w budynku mieszkał świadek zamieszany w głośne procesy gangów.

„Uważamy, że był tam pojedynczy ładunek wybuchowy umieszczony w drzwiach, a następnie fala ciśnienia od wybuchu rozprzestrzeniła się jednocześnie na kilka klatek schodowych” – powiedział policjant pracujący nad sprawą.

Spośród czterech osób poważnie rannych w wyniku eksplozji, trzy to kobiety w wieku od 60 do 80 lat, a druga to mężczyzna w wieku 50 lat. Trzy osoby znajdują się obecnie na oddziałach intensywnej terapii.

Incydent ten jest tylko ostatnim poważnym wybuchem, który miał miejsce w dzielnicy mieszkalnej w Szwecji w ostatnich latach. W marcu potężny wybuch wstrząsnął budynkiem mieszkalnym w Höganäs w hrabstwie Skåne, uszkadzając aż 40 mieszkań.

W zeszłym roku ujawniono, że w 2019 r. w Szwecji wydano tylko siedem wyroków skazujących w związku z wybuchami, mimo że w tym samym roku doszło do ponad 250 eksplozji. Uważa się, że wiele z tych incydentów to celowe zamachy bombowe związane z działalnością gangów przestępczych.

Do tej pory w tym roku w całej Szwecji odnotowano co najmniej 60 detonacji, przy czym Dan Loyd, profesor technologii energetycznej na Uniwersytecie Linköping, stwierdził, że przestępcy preferują bomby, ponieważ są one łatwiejsze niż użycie broni palnej.

Przeczytaj również