Szwecja, jako ostatni kraj Unii Europejskiej, ma otrzymać środki z Funduszu Odbudowy, ustanowionego w odpowiedzi na skutki pandemii koronawirusa. Pieniądze zostaną przeznaczone na kluczowe inwestycje, takie jak modernizacja kolei, rozbudowa szerokopasmowego internetu oraz rozwój budownictwa mieszkaniowego.
Szczegóły finansowania
W ramach pierwszej transzy Szwecja wnioskuje o 1,6 miliarda euro. Łącznie na udział tego kraju w Funduszu Reagowania na Koronawirusa przeznaczono 3,5 miliarda euro, czyli około 40 miliardów koron szwedzkich.
Dla porównania, inne kraje UE już znacznie wcześniej skorzystały z dostępnych środków. Włochy ubiegają się obecnie o siódmą płatność, a Polska i Łotwa o trzecią transzę.
Zielone światło dla środków
Zatwierdzenie wypłaty funduszy dla Szwecji było możliwe dzięki zmianom w planie odbudowy przedstawionym przez szwedzki rząd. Ministrowie finansów UE dali zielone światło w grudniu, co umożliwiło Szwecji rozpoczęcie procesu ubiegania się o środki.
Wcześniej istniały obawy, że polityka klimatyczna szwedzkiego rządu może opóźnić wypłatę pieniędzy. Obniżenie obowiązku redukcji emisji poprzez zmniejszenie udziału biopaliw w paliwach spowodowało wzrost emisji dwutlenku węgla, co było niezgodne z zobowiązaniami Szwecji wobec UE.
Nowe zobowiązania klimatyczne
Aby sprostać unijnym wymaganiom, szwedzki rząd wprowadził zmiany w swojej polityce:
- Przywrócenie części obowiązku redukcji emisji od 1 lipca 2024 roku.
- Jednoczesne obniżenie podatku od benzyny, aby zminimalizować wpływ na ceny paliw dla konsumentów.
Według rządowych szacunków zmiany te pozwolą zmniejszyć emisję dwutlenku węgla netto o dwa miliony ton do 2030 roku.
Na co zostaną przeznaczone środki?
Środki z funduszu mają pokryć wydatki poniesione przez państwo, regiony i gminy w latach 2020–2022. Wśród kluczowych inwestycji znajdują się:
- Modernizacja kolei.
- Rozbudowa sieci szerokopasmowego internetu.
- Budowa nowych domów mieszkalnych.
Węgry – kolejne w kolejce
Po Szwecji ostatnim krajem oczekującym na środki z funduszu są Węgry. Choć kraj ten otrzymał już zaliczkę w wysokości ponad 900 milionów euro, to pozostałe 10 miliardów euro zostało zamrożone do czasu wdrożenia reform gwarantujących niezależność sądownictwa.
Długo oczekiwane fundusze unijne mają wesprzeć szwedzką gospodarkę w odbudowie po pandemii. Jednocześnie proces ich przyznania pokazuje, jak ważne jest zachowanie równowagi między realizacją celów inwestycyjnych a przestrzeganiem zobowiązań klimatycznych wobec Unii Europejskiej.