Tuż przed poniedziałkowym porankiem w kierunku Szwecji przemieścił się silny niż. Wiąże się to zarówno z silnym wiatrem, jak i dużymi opadami śniegu.
Pomarańczowe ostrzeżenie SMHI – drugie co do wielkości – dotyczy kilku miast Sztokholm, Uppsala, Västmanland, Örebro, Gävleborg i Dalarna.
Burza może doprowadzić do „bardzo ograniczonego dostępu” do dróg, opóźnień i przerw w dostawie prądu.
Lokalnie może spaść do 30 centymetrów śniegu, jak podaje SMHI.
„W ciągu 20 minut mieliśmy trzy poważne wypadki” – powiedział Dennis Johansson Strömberg, rzecznik policji w Östergötland w poniedziałek rano.
Policja apeluje do wszystkich, jak zawsze, o dostosowanie prędkości i odległości do trudnych warunków drogowych.
W Sztokholmie policja pracuje również nad kilkoma wypadkami. „Uważa się, że w dużej mierze ze względu na obecne warunki pogodowe i że kierowcy nie biorą pod uwagę warunków drogowych” wypadki doprowadzają do korków w niektórych obszarach, policja pisze na swojej stronie internetowej.
Na Gotlandii, w Södermanland oraz w części regionów Jönköping i Västra Götaland, gdzie wydano żółte ostrzeżenie przed śniegiem i wiatrem, mogą również problemy na drogach.
Po południu i wieczorem opady śniegu mają ustąpić.
- Gwałtowny wzrost czynszów gruntowych zaskakuje właścicieli mieszkań w Szwecji
- Kontrowersje wokół upraw na szwedzkich cmentarzach – burza opinii publicznej
- Lotnisko Bromma w kryzysie – co dalej?
- Szwedzka policja apeluje: Unikaj pozostawania na lewym pasie
- Apteka triumfuje na giełdzie: 90 000 inwestorów i wzrost o 45% w debiucie