Po kilku godzinach od otwarcia giełdy praktycznie wszystkie spółki notują spadki.
W Azji rynki akcji spadły bardzo mocno – w Szanghaju o ponad 5 procent, a w Shenzen o ponad 6 procent. Nie wygląda na to, aby sytuacja w zakresie koronawirusa w Chinach poprawiała się, nadal trwają duże przestoje w fabrykach, co niepokoi rynek.
Rynki akcji w Europie również spadają – we Frankfurcie o 1,9%, a w Londynie o 2,3%. W ciągu dnia zostanie opublikowany raport IFO za kwiecień, które podsumuje sytuację w niemieckim sektorze przedsiębiorstw. We Francji Macron wygrał wybory, ale nieznacznie, co może niepokoić rynki.
Poza tym w Szwecji wszyscy czekają na czwartkowe posiedzenie Riksbanku w sprawie polityki pieniężnej oraz ewentualnemu podniesieniu stóp procentowych?
Cena baryłki ropy Brent nieznacznie spada – obecnie wynosi nieco ponad 104 USD. Nie przeszkadza to jednak wiodącym firmom w podnoszeniu cen paliw w poniedziałek.
Cena benzyny została podniesiona o 15 öre i obecnie kosztuje korony za litr na stacjach z obsługą. Cena oleju napędowego wzrosła o 20 öre do 25,37 korony za litr.
- Tragiczny wypadek w Finlandii: 10-latek zginął potrącony przez traktor
- Społeczność szwedzka łączy siły w pomocy dla rodziny zamordowanego Mikaela
- Kontrowersyjny E-mail przedszkola wywołał niepokój wśród rodziców
- Rekordowa liczba przeszczepów płuc w Szwecji
- Czynnik ludzki przyczyną wycieku ropy z promu Marco Polo