Szwecja: 66-latek skazany na 30 dni więzienia za znęcanie się nad psem

W październiku 2021 roku w Järfälla doszło do niepokojącego incydentu, który wstrząsnął lokalną społecznością. 66-letni mężczyzna został oskarżony o znęcanie się nad owczarkiem australijskim, psa swojej córki. Świadkowie zdarzenia zeznali, że widzieli, jak mężczyzna podnosił psa za smycz i uderzał go pięścią w różne części ciała. Mężczyzna zaprzeczył oskarżeniom, twierdząc, że jedynie skrócił smycz, aby pies nie rzucił się na przechodzącego obok rowerzystę.

Sąd Rejonowy w Attunda przeprowadził dokładne dochodzenie w tej sprawie, uwzględniając zarówno zeznania świadków, jak i obronę oskarżonego. Choć mężczyzna zaprzeczył oskarżeniom, sąd uznał zeznania świadków za wiarygodne i stwierdził, że mężczyzna działał w sposób opisany w akcie oskarżenia. Jednakże nie uznano, by zachowanie to spowodowało takie cierpienie psa, aby można było mówić o okrucieństwie wobec zwierzęcia.

Mimo to, sąd uznał, że mężczyzna działał bez uzasadnionego powodu i w sposób niewłaściwy, co spowodowało dyskomfort zwierzęcia. W związku z tym został on skazany za wykroczenie przeciwko ustawie o ochronie zwierząt na karę 30 dni pozbawienia wolności.

- REKLAMA -

Sprawa została przeniesiona do Sądu Apelacyjnego w Svea, gdzie obrona próbowała podważyć wyrok Sądu Rejonowego. Jednak Sąd Apelacyjny, po dokładnym przeanalizowaniu dowodów i zeznań, podtrzymał wyrok Sądu Rejonowego, zgadzając się z jego oceną i ustaleniami. Wyrok został utrzymany w mocy, co stanowi ważny precedens w sprawach dotyczących znęcania się nad zwierzętami w Szwecji.

Ten przypadek podkreśla znaczenie odpowiedzialności za dobrostan zwierząt i konieczność zapewnienia, aby osoby, które nie traktują zwierząt z odpowiednim szacunkiem i troską, były pociągane do odpowiedzialności. W świetle tego wyroku społeczność Järfälla i cała Szwecja mogą być pewne, że system prawny traktuje poważnie przypadki znęcania się nad zwierzętami.