Cztery lata po tym, jak miasto Sztokholm wstrzymało plany amerykańskiego giganta technologicznego dotyczące flagowego sklepu w Kungsträdgården, Apple sprzedał ten teren, jak doniosła gazeta Dagens Industri.
Latem 2015 roku Apple kupiło prawa do terenu w Kungsträdgården, podobno za 129 milionów koron szwedzkich. Jednak plany firmy upadły, gdy lokalni politycy w większości postanowili zatrzymać flagowy sklep giganta technologicznego. Miasto uznało, że Apple chce zbudować zbyt duży obiekt.
Teraz, po prawie czterech latach, Apple sprzedała teren inwestorowi nieruchomości Jakobowi Johanssonowi i jego firmie Maelir. Nowy inwestor nie chce jeszcze zdradzić, jakie są plany dotyczące tego miejsca.
„Mam kilka pomysłów na zagospodarowanie tego miejsca, ale jest jeszcze za wcześnie, żeby o tym mówić. Oczywiście zapoznałem się z przebiegiem dyskusji, która doprowadziła do tego, że Apple w końcu zdecydowało się na sprzedaż” – napisał Jakob Johansson w e-mailu do telewizji SVT.
- Coraz więcej Szwedów czuje się niepewnie w swoich dzielnicach
- Użytkownicy aplikacji 112 będą otrzymywać alerty o utonięciach
- Szwecja przedstawia nową strategię dla przemysłu obronnego
- Zasiłek na dziecko w ogniu krytyki. Rząd nie planuje podwyżki
- Sieć sklepów Life ogłasza upadłość w Szwecji i Finlandii