Debata na temat roli Systembolaget, szwedzkiego monopolisty w sprzedaży alkoholu, znów nabiera tempa. Propozycje zmian dotyczą zarówno godzin otwarcia sklepów, jak i zasad sprzedaży alkoholu w Szwecji.
Nowe żądania sztokholmskich umiarkowanych
Sztokholmscy politycy zaproponowali wydłużenie godzin otwarcia Systembolaget, w tym otwarcie sklepów w niedziele.
- „Jeśli planujesz niedzielny obiad, nie powinieneś być zmuszony do decydowania o zakupach alkoholu z wyprzedzeniem. To powinno być prostsze i bardziej dostępne” – powiedział Christofer Fjellner, lider Moderaterny w Sztokholmie.
Politycy umiarkowani postulują także umożliwienie sprzedaży piwa i wina w zwykłych sklepach spożywczych.
- „Kupowanie piwa i wina w supermarketach to rozsądne rozwiązanie. Szwecja wyróżnia się negatywnie na tle nie tylko Europy, ale nawet wśród krajów nordyckich” – dodał Fjellner.
Systembolaget broni obecnych zasad
Przedstawiciele Systembolaget przypominają, że ich istnienie i restrykcyjna polityka alkoholowa w Szwecji są odpowiedzią na społeczne konsekwencje nadmiernego spożycia alkoholu.
- „Alkohol szkodzi nie tylko osobom pijącym, ale także ich rodzinom, dzieciom i bliskim. Szwedzka polityka alkoholowa ma na celu ograniczenie spożycia, ponieważ badania wyraźnie pokazują, że większe spożycie alkoholu prowadzi do większych szkód” – podkreśla Systembolaget w oficjalnym oświadczeniu.
Trzy filary polityki alkoholowej w Szwecji
Systembolaget przypomina, że szwedzka polityka alkoholowa opiera się na trzech narzędziach rekomendowanych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO):
- Cena alkoholu – wysokie opodatkowanie alkoholu.
- Ograniczenie dostępności – monopol Systembolaget, regulowana liczba sklepów oraz ich godziny otwarcia.
- Kontrola marketingu – ograniczenia w reklamie alkoholu.
Decyzje dotyczące godzin otwarcia Systembolaget są podejmowane przez szwedzki parlament, co podkreśla, że zmiany te wymagają szerokiej akceptacji politycznej.
Podzielone opinie społeczne
Propozycje sztokholmskich umiarkowanych spotkały się z mieszanymi reakcjami społecznymi. Zwolennicy zmian argumentują, że obecne regulacje niepotrzebnie komplikują codzienne życie, podczas gdy przeciwnicy obawiają się, że większa dostępność alkoholu może prowadzić do wzrostu jego konsumpcji i związanych z nią problemów społecznych.