Szwedzi planujący wakacje w swoich ulubionych destynacjach mogą w tym roku zapłacić nawet 2000 SEK więcej. Nowe podatki turystyczne wprowadzane przez Grecję, Portugalię i Tajlandię mają podnieść koszty podróży, co wpłynie na budżety rodzinne i ceny zakwaterowania.
Podatek w Grecji – aż 8 euro dziennie w sezonie
Grecja, jeden z najpopularniejszych kierunków dla Szwedów, planuje wprowadzenie sezonowego podatku turystycznego. Od listopada do lutego będzie wynosił 2 euro dziennie za osobę. W szczycie sezonu letniego podatek wzrośnie do 8 euro dziennie.
Dla czteroosobowej rodziny tydzień wakacji w Grecji może oznaczać dodatkowy koszt wynoszący nawet 650 euro, czyli niemal 2000 SEK.
Tajlandia – opłata dla turystów od połowy 2025 roku
W połowie roku Tajlandia wprowadzi jednorazowy podatek dla odwiedzających.
- Podróżujący drogą lotniczą zapłacą około 100 SEK, natomiast dla tych przybywających drogą morską opłata wyniesie 50 SEK.
Tajlandia, będąca ulubionym zimowym celem wielu Szwedów, chce zrównoważyć rosnącą liczbę turystów oraz zadbać o rozwój infrastruktury i ochronę środowiska.
Portugalia – podatek obowiązujący już teraz
Portugalia wprowadziła podatek turystyczny w 2024 roku w 26 gminach, w tym na popularnym wybrzeżu Algarve oraz w okolicach Lizbony. Od stycznia 2025 roku opłaty obejmą również Azory, gdzie podatek wynosi 2 euro za osobę.
Światowy trend ochrony środowiska i kultury
Podobne kroki podjęły także inne popularne destynacje, takie jak Amsterdam, Paryż czy Bali. Władze Bali wprowadziły opłatę, by chronić kulturę i środowisko wyspy, która odnotowała liczne przypadki braku szacunku dla miejscowej tradycji.
Wpływ na turystów
Podatki turystyczne mają wspierać ochronę środowiska, rozwój infrastruktury oraz promocję zrównoważonej turystyki. Dla podróżnych oznaczają jednak wyższe koszty wyjazdów, które mogą wpłynąć na wybór destynacji w nadchodzącym sezonie.
