Home WiadomościFinlandia Przeprowadzka za granicę sposobem na uniknięcie długów: Przypadek 57-latka

Przeprowadzka za granicę sposobem na uniknięcie długów: Przypadek 57-latka

Szwedzki dłużnik przeprowadza się za granicę, unikając spłaty długu czynszowego. Czy prawo pozwala na egzekucję należności poza Szwecją?

57-letni mężczyzna, który przestał płacić czynsz za mieszkanie w Burlöv (Skania), postanowił wyprowadzić się do Finlandii, pozostawiając za sobą dług w wysokości 425 000 koron szwedzkich. Sprawa ujawnia trudności Szwedzkiego Urzędu Egzekucyjnego w egzekwowaniu należności poza granicami kraju.

Historia zadłużenia: mieszkanie w Kronetorpsstaden

Mężczyzna wynajął nowo wybudowane trzypokojowe mieszkanie w parku Kronetorpsstaden na początku 2021 roku. Już kilka miesięcy po przeprowadzce przestał płacić czynsz, wynoszący ponad 13 000 koron miesięcznie. Pomimo regularnych powiadomień od właściciela nieruchomości, pieniądze nigdy nie wpłynęły.

Z czasem dług zaczął narastać, aż osiągnął kwotę ponad 425 000 SEK. Właściciel nieruchomości zdecydował się podjąć kroki prawne dopiero w 2024 roku, trzy lata po podpisaniu umowy najmu.

Problemy z egzekucją długu za granicą

Szwedzki urząd komorniczy nie może egzekwować długów czynszowych poza granicami Szwecji. Jak wyjaśnia Pontus Thuresson, kierownik sekcji ds. zagranicznych, tego rodzaju indywidualne długi, takie jak umowa najmu, nie podlegają egzekucji w innych krajach.

„Możliwość egzekucji zależy od tego, czy dana osoba posiada w Szwecji aktywa, takie jak konta bankowe czy nieruchomości. Jeśli ich nie ma, egzekucja jest praktycznie niemożliwa,” mówi Thuresson w rozmowie z Hem & Hyra.

Koszty i ryzyko dla obu stron

Ściągnięcie długu za granicą wymaga zwrócenia się do sądu w danym kraju, co wiąże się z kosztami i skomplikowanymi procedurami. Dług pozostaje jednak aktywny, co może mieć konsekwencje dla dłużnika, jeśli zdecyduje się wrócić do Szwecji.

Przykład 57-latka pokazuje, jak trudne może być egzekwowanie takich zobowiązań. Podobne sprawy były prowadzone w przeszłości w Malmö i Göteborgu, gdzie trop dłużników prowadził do USA, Iraku czy Austrii.

Brak przedawnienia długu

Dług, choć niemożliwy do wyegzekwowania za granicą, nie ulega przedawnieniu. Jeśli dłużnik powróci do Szwecji, może spotkać się z konsekwencjami prawnymi. Tymczasem właściciele nieruchomości są pozostawieni z narastającymi stratami.

Przeczytaj również