Partie bloku prawicowego zgadzają się na bardziej rygorystyczną politykę migracyjną. Mniej uchodźców kwotowych, surowsze wymagania dotyczące obywatelstwa i ograniczone czasowo pozwolenia na pobyt dla osób ubiegających się o azyl to niektóre z punktów. “Zmiana paradygmatu”, powiedział Jimmie Åkesson, lider Szwedzkich Demokratów.
Jeden z siedmiu nowych projektów współpracy nowego rządu dotyczy migracji i integracji.
Lider partii Szwedzkich Demokratów Jimmie Åkesson mówi, że partie miały dwa kluczowe punkty wyjścia, jeśli chodzi o imigrację związaną z azylem. Jednym z nich jest utrzymanie prawa do azylu. Po drugie, szwedzkie przepisy nie powinny być bardziej hojne niż wymaga tego prawo UE.
Dla mnie nie ma żadnych wątpliwości, że umowa ta stanowi właśnie taką zmianę paradygmatu. Oznacza to bardziej rygorystyczne przepisy, zarówno dla tych, którzy chcą przyjechać do Szwecji, jak i dla tych, którzy już są w Szwecji i chcą na przykład sprowadzić tu swoich krewnych”, powiedział Jimmie Åkesson.
Liczba uchodźców kwotowych musi się zmniejszyć z 6400 do 900 rocznie.
Inne zmiany dotyczą procesu azylowego to obowiązek udowodnienia przez wnioskodawcę swojej tożsamości. “Chodzi o ograniczone prawa w procesie azylowym. Chcemy, aby zbadano, w jaki sposób osoby ubiegające się o azyl mogą ponosić większą część kosztów przyjęcia. Zezwolenia na pobyt związane z azylem powinny być ograniczone czasowo. Oznacza to, że stopniowo wycofujemy się z tego instytutu z pozwoleniem na pobyt stały”, powiedział Åkesson.
Kolejnym punktem, na który zwraca uwagę Åkesson, są wyższe wymagania dotyczące obywatelstwa.
“Mocno zaostrzone wymagania. Wymagania dotyczące dobrego zachowania, wymagania dotyczące samowystarczalności, dłuższe okresy pobytu w Szwecji i tak dalej.”
Zdaniem Åkessona należy zrewidować zachęty do dobrowolnego powrotu. “Ze szczególnym uwzględnieniem tych, którzy się nie zintegrowali.”
