Około godziny 4:30 w piątek policja otrzymała kilka telefonów alarmowych o strzałach w Lunden w Göteborgu. Okazało się, że ktoś ostrzelał mieszkanie, w którym mieszka policjant. Na szczęście nikogo nie było w mieszkaniu.
Pierwszy alarm zgłoszony został o godzinie 04:33. Po nim nastąpiło kilka kolejnych. Wysłany na miejsce patrol szybko stwierdził, że pod adresem w dzielnicy Lunden w Göteborgu strzelano w okno.
Oprócz dwóch dziur po kulach w oknie, na miejscu znaleziono łuski. Zostały one skonfiskowane, a miejsce zdarzenia zostało otoczone kordonem w celu przeprowadzenia badań technicznych. Policja rozpoczęła poszukiwania od drzwi do drzwi w okolicy, ale nikogo nie zatrzymano.
Szybko okazało się, że mieszkanie należy do policjantki. W tym czasie w mieszkaniu nikogo nie było, ponieważ była w pracy. Kobieta pracuje jako funkcjonariusz policji rejonowej w Göteborgu, a teraz należy do tamtejszych działań interwencyjnych. Kiedy stało się jasne, co się stało, została natychmiast odsunięta od pracy.
„Oczywiście uważamy, że ma to związek z pracą. Koleżanka została otoczona opieką i otrzymuje wsparcie, którego potrzebuje. Zobaczymy, czy wyjdzie na jaw coś, co może wyjaśnić, dlaczego została zaatakowana.” – powiedział rzecznik policji Thomas Fuxborg.
Przestępstwo zostało początkowo zakwalifikowane jako groźba bezprawna i przestępstwo z użyciem broni, ale później zostało podniesione do rangi usiłowania zabójstwa. Policja wszczęła tak zwany incydent specjalny, co oznacza, że do rozwiązania sprawy mogą zostać wykorzystane wszystkie zasoby policji.
„Istnieje pewien wymiar tego zjawiska, który sprawia, że jest ono bardziej poważne, gdy celem jest personel policji. To zagrożenie dla demokracji, gdy atakuje się przedstawiciela społeczeństwa”, powiedział Thomas Fuxborg.
- Gwałtowny wzrost czynszów gruntowych zaskakuje właścicieli mieszkań w Szwecji
- Kontrowersje wokół upraw na szwedzkich cmentarzach – burza opinii publicznej
- Lotnisko Bromma w kryzysie – co dalej?
- Szwedzka policja apeluje: Unikaj pozostawania na lewym pasie
- Apteka triumfuje na giełdzie: 90 000 inwestorów i wzrost o 45% w debiucie