W torbie na lotnisku Arlanda na północ od Sztokholmu znaleziono podejrzany niebezpieczny przedmiot – podała policja. Nie ma zagrożenia dla społeczeństwa.
„Nie dotyczy to innych podróżnych, tylko osoby, która miała ten przedmiot w swojej torbie. To osoba, która miała wyjechać, z którą teraz rozmawiamy.” – informuje Anna Westberg, rzecznik prasowy policji w komunikacie dla agencji informacyjnej TT.
Przedmiot został odkryty w punkcie kontroli bezpieczeństwa o godzinie 13:30, a osoba będąca właścicielem torby jest zatrzymana przez policję. Według policji torba została przeniesiona do małego pomieszczenia i nie powinna stanowić zagrożenia dla osób postronnych.
„Obecnie jest wpływ na niewielki obszar w terminalu 4, nie ma wpływu na ruch lotniczy.” – powiedział Peter Wärring, rzecznik prasowy Swedavii.
Obiekt zostanie zbadany przez saperów. Nie wiadomo, czy podejrzewa się, że jest to materiał wybuchowy. „Jest to obiekt, którego przy pierwszej ocenie nie można było wykluczyć jako niebezpiecznego.” – dodał Westberg.
Policja nie potrafi odpowiedzieć, jak często zdarza się, że w torbach na lotnisku Arlanda znajdowane są podejrzane niebezpieczne przedmioty, ale twierdzi, że nie jest to zupełnie rzadkie. „Zazwyczaj to nic takiego, ale postępujemy zgodnie z procedurą i badamy to.” – powiedziała Anna Westberg.
- Rosyjska dezinformacja uderza w Danię: fałszywa plotka o śmierci duńskiego instruktora F-16
- Trump wysyła wiadomość do Danii – „całkowicie przekonany”
- Wysokie koszty leków zniechęcają Szwedów do ich wykupywania
- Rosyjski samolot-widmo odkryty na szwedzkim wybrzeżu
- Niezwykłe zjawisko pogodowe w Norwegii: rekordowe temperatury w styczniu
