Urząd Miasta Malmö szacuje, że szkody spowodowane przez zamieszki w Rosengård będą kosztować około 850 000 koron szwedzkich. Nie obejmuje to kosztów odbudowy szkoły w Rosengård, szkód po stronie policji i spalonego autobusu miejskiego.
Podpalano samochody i kosze na śmieci, usuwano kostkę brukową i niszczono asfalt. Zamieszki na Rosengård w Malmö w czasie weekendu wielkanocnego spowodowały szkody, które według szacunków kosztowały miasto Malmö około 850 000 koron szwedzkich.
“Dotyczy to usunięcia pojazdów, uprzątnięcia terenu i naprawy asfaltu. Ale także uszkodzenia drzew i latarni” – powiedziała Pernilla Linde, kierownik sekcji w Urzędzie ds. Nieruchomości i Ulic w Malmö.
W obliczeniach nie uwzględniono remontu Rosengårdsskolan. Według administracji szkoły podstawowej obliczenia te nie są jeszcze zakończone.
Per Karlsson, kierownik obszaru biznesowego w przedsiębiorstwie autobusowym Nobina, powiedział w wywiadzie dla telewizji SVT, że autobus miejski, który został podpalony, kosztował od siedmiu do ośmiu milionów koron szwedzkich. Zniszczonych zostało także kilkanaście pojazdów policyjnych.
- Szwedzi przedłużają lato i masowo wyjeżdżają za granicę późnym latem i jesienią
- Odwrócenie fali przestępczości w Szwecji zajmie co najmniej dekadę, twierdzi minister sprawiedliwości
- Szwedzka Komisja Nadzoru Finansowego ostrzega przed nową decyzją: „30 procent do komornika”
- Kolejny alarm dronowy na lotnisku Arlanda – trzeci dzień z rzędu
- Trzy branże w Szwecji, które tej jesieni wołają o pracowników