W ostatnich dniach mieszkańcy Liedo, gminy położonej obok Turku w południowo-zachodniej Finlandii, żyją w strachu. Powodem jest działalność grupy młodych ludzi w wieku od 14 do 16 lat, która napada na miejscową młodzież, okradając ich z wartościowych przedmiotów takich jak telefony komórkowe, markowe ubrania i pieniądze.
Policja w południowo-zachodniej Finlandii poinformowała w czwartek o prowadzeniu dochodzenia w sprawie dwóch napadów, które miały miejsce w tym tygodniu. Według funkcjonariuszy, młodociani przestępcy użyli przemocy fizycznej lub grozili jej użyciem, aby zmusić swoje ofiary do oddania cennych rzeczy. Na szczęście, jak podała policja, ofiary nie odniosły poważnych obrażeń, a podczas aresztowań nie znaleziono broni ostrej.
Jednak sytuacja, jak relacjonuje lokalna prasa Ilta-Sanomat, eskaluje. Mieszkańcy donoszą o coraz częstszych incydentach, a atmosfera strachu narasta. Matka jednego z miejscowych nastolatków, której nazwisko nie zostało ujawnione ze względu na obawy o bezpieczeństwo dziecka, opowiedziała gazecie o niepokojących wydarzeniach, jakie miały miejsce w ostatnich dniach.
„Krążą wokół Lieto, szukając konkretnych osób lub ofiar w samochodach. Niektórzy przyjeżdżają autobusem z Turku. We wtorek doszło do napadów, a policja była na miejscu” – mówi matka. Opowiada również o pogłoskach, że gang planował zemstę w środę, co dodatkowo zaostrzyło sytuację w mieście. „Przyjechali ciężarówkami, a policja czekała tam do wieczora, przeszukując okolicę”.
Według relacji mieszkańców, na miejscu pojawiła się również karetka pogotowia, choć nie ma informacji o hospitalizacjach. W odpowiedzi na eskalację przemocy, policja zwiększyła swoją obecność w Liedo, starając się przywrócić porządek i bezpieczeństwo.
Porucznik Juhani Malmberg, szef śledztwa z policji w południowo-zachodniej Finlandii, potwierdził, że incydenty miały miejsce w poniedziałek i wtorek. „Mamy pojęcie o sekwencji wydarzeń i osobach zaangażowanych w podejrzane przestępstwa. Oba napady są powiązane z tymi samymi osobami” – mówi Malmberg. Z uwagi na to, że zarówno podejrzani, jak i ofiary są nieletni, policja nie ujawnia więcej szczegółów na temat prowadzonych działań.
W obliczu niepokojących wydarzeń, policja apeluje do mieszkańców o spokój i rozwagę, szczególnie w kwestii rozpowszechniania niepotwierdzonych informacji w mediach społecznościowych. „Przemoc i zagrożenie przemocą należy zawsze niezwłocznie zgłaszać władzom, aby mogły one odpowiednio zareagować” – podkreśla Malmberg.
W celu zapobieżenia dalszemu rozwojowi sytuacji, policja planuje zwiększyć nadzór i widoczną obecność w Liedo oraz zintensyfikować współpracę ze szkołami. Z kolei podejrzani młodzi ludzie będą objęci interwencjami specjalistów, a ich działania będą monitorowane, aby powstrzymać ich przed dalszym popełnianiem przestępstw.
Mieszkańcy Liedo, choć wciąż pełni obaw, liczą na to, że intensywne działania policji przyniosą oczekiwane rezultaty i pozwolą na przywrócenie spokoju w ich miejscowości.
- Największa od pięciu lat operacja przeciwko nadmiernej prędkości w Szwecji
- Możliwy zakaz zagranicznych podróży – oto pełna lista krajów odradzanych przez szwedzkie MSZ
- Szwedzki bank ostrzega: „Bezpośrednie ryzyko” dla Szwecji, jeśli Donald Trump wygra wybory prezydenckie w USA
- Kampania dezinformacyjna przeciwko szwedzkim władzom. Analiza Krajowej Rady Zdrowia i Opieki Społecznej
- Szwedzkie lombardy notują wzrost zainteresowania