Rząd Finlandii, pod przewodnictwem premiera Petteriego Orpo (Koalicja Narodowa – Saml), planuje zwiększyć inwestycje w przemysł obronny, upatrując w nim szansę na wzmocnienie bezpieczeństwa, samowystarczalności oraz wzrostu gospodarczego. Kwestia imigracji wywołuje jednak podziały w koalicji rządzącej, szczególnie między Szwedzką Partią Ludową (SFP) a partią Prawdziwi Finowie (Perussuomalaiset).
Premier Orpo podkreśla, że fiński przemysł obronny ma duży potencjał, a raport grupy roboczej ds. wzrostu gospodarczego (przedstawiony w zeszłym tygodniu) zawiera propozycje dotyczące tego sektora, choć zdaniem premiera można zrobić znacznie więcej. Wskazuje na rosnące zapotrzebowanie na europejskim rynku, gdzie wiele krajów dąży do zwiększenia wydatków na obronność do poziomu Finlandii (2,4% PKB), a w ramach NATO mówi się o jeszcze wyższych wskaźnikach. „Mamy 300-400 firm w przemyśle obronnym, od start-upów po przemysł, więc jest tam duży potencjał,” mówi Orpo.
Podczas przeglądu śródokresowego rządu (spotkanie partii rządzących we wtorek i środę) podkreślano wagę pokazania sojusznikom NATO gotowości Finlandii. „Wiemy, że w NATO istnieje presja na zwiększenie wydatków na obronność. Podejmiemy niezbędne decyzje,” zapewnia Orpo.
Minister finansów Riikka Purra (Prawdziwi Finowie) zaznacza, że decyzje będą oparte na ocenie zagrożeń i potrzeb, a nie na konkretnych wartościach procentowych. „Ale ten rząd zwiększył środki na obronę i jeśli nie zrobimy tego w przyszłości, oznacza to, że odsetek ten gwałtownie spadnie po zakończeniu tych dużych projektów, a nie możemy na to pozwolić,” mówi Purra. (Prawdopodobnie chodzi o duże projekty zbrojeniowe, które mają się zakończyć.)
Spór o imigrację: Ilość czy jakość?
Kwestia imigracji, omawiana w grupie roboczej pod przewodnictwem ministra edukacji Andersa Adlercreutza (SFP), ujawnia rozbieżności w koalicji. Adlercreutz podkreśla znaczenie imigracji dla przeciwdziałania starzeniu się społeczeństwa i wspierania wzrostu gospodarczego. „Chodzi o szkoły, o edukację, a tutaj mamy fakt demograficzny: Finlandia się starzeje. Musimy zrewidować nasz wskaźnik urodzeń, ale musimy także przyciągnąć ludzi do studiowania, pracy i życia tutaj.” Wskazuje na „wiele przyzwoitych, konkretnych propozycji” zawartych w raporcie grupy roboczej kierowanej przez Risto Murto, dyrektora generalnego firmy emerytalnej Varma.
Riikka Purra (Prawdziwi Finowie) ma odmienne zdanie. „Zamiast skupiać się na liczbach, musimy być w stanie zrozumieć różnice w jakości. Czy chcemy wysokiej wiedzy specjalistycznej, wysokiej wartości dodanej, działań, które przyczyniają się do rozwoju gospodarki publicznej, czy tylko liczb?” – pyta Purra. Minister finansów zapowiada oficjalne dochodzenie w sprawie rzeczywistego wpływu imigracji na finanse publiczne.
Zasoby naturalne Finlandii: „Siedzimy na skarbach”
Sari Essayah (Chrześcijańscy Demokraci), przewodnicząca grupy roboczej ds. rynku energii i zielonej transformacji, podkreśla bogactwo zasobów naturalnych Finlandii. „Mamy czystą wodę, mamy lasy, mamy energię odnawialną, mamy rolnictwo, mamy minerały. Siedzimy na tych skarbach i musimy zdać sobie sprawę, że musimy z nich korzystać w sposób odpowiedzialny, ale nadal możemy wykorzystać ten potencjał dla siebie,” mówi Essayah.
Minister finansów Purra odmówiła komentarza w sprawie propozycji grupy roboczej Murto dotyczącej obniżenia lub zniesienia podatku od spadków i darowizn i zastąpienia go podatkiem od sprzedaży i zysków kapitałowych. „Nie prowadziliśmy żadnych prawdziwych negocjacji politycznych,” wyjaśniła.
Kwestie polityczne zostaną omówione podczas przeglądu śródokresowego programu rządowego w dniach 22-23 kwietnia.