Sobotni wieczór w południowej Jutlandii w Danii zamienił się w koszmar dla pewnej rodziny, której samochód został skradziony z czteroletnim dzieckiem na tylnym siedzeniu.
Kradzież w Toftlund
Incydent miał miejsce około godziny 19:40 na parkingu sklepu Coop 365 przy Østergade w Toftlund. Jak informuje Ekstrabladet, złodziej zabrał pojazd, nie zauważając, że w środku znajduje się śpiące dziecko.
Szybkie poszukiwania
Rodzina natychmiast zgłosiła zdarzenie na policję i rozpoczęły się poszukiwania. Dzięki determinacji ojciec dziecka zlokalizował samochód w pobliżu miejsca kradzieży.
- „Dziecko znajdowało się na tylnym siedzeniu, całe i zdrowe. Złodziej porzucił pojazd, prawdopodobnie po zorientowaniu się, że w środku znajduje się dziecko” – podała policja Południowej Jutlandii w oficjalnym oświadczeniu.
Sprawca wciąż na wolności
Mimo szybkiego zakończenia dramatycznych wydarzeń, złodziej pozostaje nieuchwytny. Policja apeluje do świadków, którzy mogli widzieć coś podejrzanego w sobotę wieczorem w okolicy Toftlund.
- „Każda informacja może być kluczowa. Prosimy osoby posiadające jakiekolwiek wskazówki o kontakt pod numerem alarmowym 114” – podkreśla duńska policja.
Apel o ostrożność
Ten incydent to przestroga dla wszystkich rodziców. Nawet chwilowe pozostawienie dziecka w samochodzie może prowadzić do nieprzewidzianych i niebezpiecznych sytuacji.
Dzięki szybkiej reakcji rodziny i szczęściu, dziecko zostało odnalezione bez szwanku. Policja kontynuuje śledztwo i apeluje o pomoc w ujęciu sprawcy. Tymczasem rodzina próbuje dojść do siebie po traumatycznych wydarzeniach.