Każdego roku około czterech milionów pudełek czekoladek Marabou jest sprzedawanych miłośnikom słodyczy w całym kraju. Największa część sprzedaży przypada na grudzień, zwłaszcza na okres Bożego Narodzenia. Około 80 procent pudełek Aladdin sprzedaje się właśnie w tym czasie.
- „Niesamowite jest to, że na jedno szwedzkie gospodarstwo domowe przypada około jednego pudełka” – powiedziała Maija Bjureström, menedżer marki Aladdin, w rozmowie z Expressen.
Nowa konkurencja dla klasycznych bombonierek
W tym roku sytuacja na rynku słodyczy w Szwecji znacząco się zmieniła. Nowa bombonierka fińskiej firmy Fazer, o nazwie „Christmas Classic”, podjęła walkę z klasycznymi produktami Marabou. Wprowadzona na rynek na początku listopada, okazała się ogromnym sukcesem.
Według najnowszych danych, bombonierka Fazer sprzedawała się jak ciepłe bułeczki w okresie przedświątecznym. Popyt na produkt przerósł podaż, co podkreślił Robert Engman, wiceprezes ds. handlowych w Fazer Sweden, w rozmowie z Dagligvarunytt.
- „Mieliśmy wysokie oczekiwania co do bombonierki, ponieważ zawiera ona różne ulubione produkty. Nowa bombonierka została dobrze przyjęta przez konsumentów i przekroczyła wszystkie nasze oczekiwania” – powiedział Engman.
- „Nasze nadzieje związane z Fazer Classic są takie, że w przyszłości będzie to ulubiony produkt na świątecznym stole w szwedzkich domach”.
Aladdin: historia słynnych szwedzkich czekoladek
Oto wszystkie smaki
Bombonierka Fazer Christmas Classic zawiera 32 czekoladki w siedmiu różnych smakach, podzielone na dwie warstwy. Zawiera kultowe czekoladki Fazer, takie jak:
- Fazermint – Trufla
- Karl Fazer – chrupiące toffi
- Karl Fazer – trufla z mlecznej czekolady
- Finlandia
- Dumle Original
- Dumle Fudge
- Geisha – sól morska i karmel
Brak zmian w bombonierce Aladdin
Mimo pojawienia się nowej konkurencji, firma Marabou ogłosiła wcześniej, że w tym roku bombonierka Aladdin pozostanie niezmieniona.
- „Na tegoroczne święta Bożego Narodzenia Marabou nie wprowadziło żadnych zmian w bombonierce Aladdin” – poinformowała Maija Bjureström w listopadzie na łamach Expressen.
