Wielu pasażerów samolotów irytuje się, gdy współpodróżni zrywają się z miejsc tuż po lądowaniu, zanim nadejdzie ich kolej na opuszczenie pokładu. Wkrótce tego typu zachowanie może zostać oficjalnie zakazane – przynajmniej w Turcji.
Ten popularny wśród szwedzkich turystów kierunek, a zwłaszcza Antalya, która znalazła się na siódmym miejscu najczęściej rezerwowanych lotów czarterowych według danych biura podróży Ticket, szykuje się do wprowadzenia nowych przepisów.
Grzywna za pośpiech
Turecki urząd lotnictwa cywilnego zapowiedział karanie pasażerów, którzy wstają z miejsc przed swoją kolejką do wyjścia z samolotu. Osoby, które nie dostosują się do zasad, mogą zostać ukarane grzywną przekraczającą 600 koron szwedzkich – informuje The Independent.
Nowe regulacje mają na celu uporządkowanie procesu opuszczania pokładu, a także poprawę bezpieczeństwa i komfortu. Pasażerowie będą informowani przez personel pokładowy, kiedy nadejdzie ich kolej na wyjście – podobnie jak odbywa się to przy wchodzeniu na pokład.
Turkish Airlines i inni przewoźnicy za zmianami
Wiodące linie lotnicze Turkish Airlines, obsługujące ponad 130 tras, w tym do Sztokholmu i Göteborga, mają wdrożyć ten system jako jedne z pierwszych. Również inni przewoźnicy – m.in. Emirates i Qatar Airways – rozważają wprowadzenie podobnych zasad.
Powód? Kolejka do bagażu
Motywacją dla wielu pasażerów jest chęć jak najszybszego dotarcia do taśmy bagażowej. Jednak przepisy lotnicze jasno wskazują, że pasy bezpieczeństwa należy mieć zapięte aż do całkowitego zatrzymania samolotu i dotarcia do miejsca postoju. Przewoźnicy są zobowiązani do informowania o tym oraz do zgłaszania naruszeń, które mogą skutkować nałożeniem grzywny.
Testy również w USA
Podobne działania wdrażane są także poza Europą. American Airlines testuje nowy system na lotniskach w Albuquerque, Tucson i Waszyngtonie. Jeśli pasażer zeskanuje kartę pokładową przed swoją kolejką, uruchamia się alarm. Celem jest zwiększenie komfortu podróżnych i zapewnienie korzyści wynikających z uporządkowanego wejścia na pokład – podkreśla przewoźnik w komunikacie.