W ostatnich latach coraz powszechniejsze staje się wykorzystywanie przez przestępców materiałów wybuchowych w celu zastraszania, szkodzenia i ostrzegania. Tylko w tym roku, według policji, w Szwecji odnotowano ponad 60 detonacji.
„Do przeprowadzenia eksplozji potrzeba mniej umiejętności niż do zastrzelenia kogoś”, uważa Dan Loyd, profesor Uniwersytetu w Linköping.
Potężna eksplozja w centrum Göteborga jest badana jako zakłócenie porządku publicznego. Dokładna przyczyna eksplozji nie jest jasna, ale policja nie uważa, aby była ona spowodowana „przyczynami naturalnymi”.
Tylko w tym roku policja przeprowadziła wiele dochodzeń w sprawie podobnych incydentów. W eksplozjach dokonywanych przez przestępców często stosowane są tzw. cywilne materiały wybuchowe. Są to materiały wybuchowe przeznaczone do użytku na przykład na placach budowy i w przemyśle wydobywczym, które jednak, jak twierdzi profesor Dan Loydna z Uniwersytetu w Linköping są zbyt łatwe do zdobycia przez przestępców, na przykład w wyniku kradzieży.
„Ładunek i spłonka ważą często nie więcej niż kilka kilogramów, więc transportuje się je w torbie i ustawia na miejscu. Możesz go uruchomić, gdy znajdziesz się w bezpiecznej odległości. Trudniej jest też ustalić, co się stało w przypadku eksplozji niż w przypadku strzelaniny, ponieważ po niej niewiele zostaje do zbadania” – twierdzi Dan Loyd, emerytowany profesor inżynierii energetycznej na Uniwersytecie w Linköping.
- Donald Trump chwali szwedzki system szkolnictwa
- Finlandia: Sześcioletni chłopiec zginął w wypadku na placu budowy
- Strzelanina w centrum handlowym w Szwecji: Jeden mężczyzna postrzelony, jedna osoba aresztowana
- Kierowca ze Sztokholmu może zapłacić grzywnę w wysokości 27 000 koron za niezawiadomienie o kolizji z jeleniem
- Wzrost czynszów w Szwecji: wynajem mieszkań staje się coraz droższy