Według jednej z lokalnych stacji radiowych wszystkie gminy w jednym z północnych okręgów Szwecji pozwalają przy wyborze opieki domowej zażyczyć sobie, aby wszystkie przychodzące osoby pochodziły ze Szwecji.
Reporterzy stacji P4 Västernorrland dzwonili do opieki społecznej mówiąc, że mają rodziców wymagających pomocy w domu i że nie chcą osób z zagranicy.
We wszystkich gminach w okręgu Västernorrland, chociaż w różnym stopniu, taka prośba została zaakceptowana.
„Jeśli rzeczywiście nie może ona się z nimi dogadać, to jest możliwość wykluczenia takich osób. Mamy system przydzielania takich osób do pracy. Możemy na przykład wykluczać osoby, które mają alergie na koty z odwiedzania konkretnych domów. Tak, możemy wykluczyć pewne osoby,” powiedział jeden z dyrektorów w opiece społecznej.
W gminie Ånge, jedna z osób zarządzających wyjaśniła, że takie prośby mają również swoje konsekwencje w postaci nieprzyjmowania do czasowej, letniej pracy osób, których nie można kierować do wszystkich miejsc.
Szwedzki Związek Władz Lokalnych i Regionalnych nie chce zająć stanowiska w tej sprawie, ale rzeczniczka tej organizacji Helene Lindstrand powiedziała ‘należy działać zgodnie z ustawą o opiece socjalnej oraz z prawem antydyskryminacyjnym.’
„Każda osoba korzystająca z pomocy społecznej ma prawo wyrażać swoje życzenia, na przykład kto ma do niej przychodzić i jakie taka osoba powinna mieć umiejętności. Ale to gmina podejmuje decyzję. Nie ma przepisu pozwalającego przyjmować lub odmawiać pomocy udzielanej przez konkretną osobę,” powiedziała Helene w radiu P4 Västernorrland.
Szwedzki minister administracji publicznej Ardalan Shekarabi ma ostrzejsze stanowisko w tej sprawie”
„Nie można dyskryminować osób na podstawie płci lub pochodzenia. To fundamentalna sprawa, a taka dyskryminacja jest łamaniem prawa.”