Ponad dwa lata po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainę, kilka szwedzkich firm nadal prowadzi działalność w Rosji. Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez DN, w 2024 roku więcej firm złożyło wnioski o zwolnienie z sankcji niż w poprzednich latach. Liczba wniosków, które wpłynęły do Szwedzkiej Rady Handlu, wzrosła o prawie 16% w porównaniu do 2023 roku.
Więcej wniosków o zwolnienie z sankcji
Szwedzkie firmy chcą kontynuować działalność w Rosji na różne sposoby, co często wymaga złożenia wniosku o zwolnienie z obowiązujących sankcji. W 2024 roku złożono już 65 takich wniosków, w porównaniu do 56 wniosków w poprzednim roku. Firmy te muszą jednak przestrzegać surowych przepisów dotyczących sankcji, a proces ten często wymaga ujawnienia szczegółowych informacji o ich działalności oraz własności.
Ekspert ds. Rosji z instytutu badawczego Banku Finlandii, Laura Solanko, zauważa, że wzrost liczby wniosków wynika z zaostrzenia sankcji. Z każdym nowym pakietem restrykcji zwiększa się liczba ograniczeń, co skłania firmy do ubiegania się o możliwość prowadzenia podstawowej działalności, takiej jak komunikacja z rosyjskimi podmiotami zależnymi czy prowadzenie usług księgowych.
Oriflame i inne szwedzkie firmy w Rosji
Jednym z przykładów jest szwedzka firma kosmetyczna Oriflame, która wcześniej prowadziła dużą część swojej działalności w Rosji. Wiosną 2023 roku rosyjski przedsiębiorca Aleksiej Sagal nabył rosyjskie aktywa Oriflame za około 320 milionów koron szwedzkich. Pomimo sprzedaży, Oriflame złożyło wniosek o zwolnienie z sankcji dotyczących świadczenia niektórych usług w Rosji, takich jak bezpieczeństwo IT. Część wniosku została zaakceptowana, choć niektóre elementy odrzucono.
Kolejnym przykładem jest Alfa Laval, która także uzyskała zwolnienie z sankcji. Firma ta stopniowo wycofuje swoją działalność z Rosji, jednak potrzebuje pewnych usług, aby zakończyć ten proces. Liczba pracowników Alfa Laval w Rosji spadła drastycznie – z 230 do zaledwie 6 osób.
Trudności w likwidacji działalności
Trzecią firmą, która stara się o zwolnienie z sankcji, jest Storytel – gigant branży audiobooków. Firma wstrzymała swoją działalność po inwazji na Ukrainę, jednak w maju tego roku złożyła wniosek o zwolnienie z zakazu świadczenia usług na rzecz podmiotów z siedzibą w Rosji. Proces likwidacji działalności zagranicznych firm w Rosji jest skomplikowany, co zmusza je do korzystania z zewnętrznych usług, takich jak księgowość czy doradztwo prawne.
Pomimo sankcji, wiele szwedzkich firm nadal stara się utrzymać swoją obecność w Rosji, choćby w ograniczonym zakresie. Proces wycofywania się z rosyjskiego rynku jest długotrwały i wymaga wielu formalności, co sprawia, że liczba wniosków o zwolnienie z sankcji stale rośnie.
- Nowe zasady dla właścicieli paneli słonecznych w Szwecji – koszty mogą wzrosnąć
- Coraz więcej osób w Szwecji traci prawo jazdy z nieoczekiwanych powodów
- Plantagen w kryzysie: Zamknięcia sklepów i upadłość fińskiego oddziału
- Wirus Marburg uznany za chorobę społecznie niebezpieczną w Szwecji
- Wirus Marburg: Jak się rozprzestrzenia i jakie niesie zagrożenia?