Szwedzka Rada Rolnictwa (Jordbruksverket) wycofuje się z propozycji nowych przepisów dotyczących dobrostanu zwierząt domowych, po fali krytyki ze strony właścicieli zwierząt. Propozycja, przedstawiona w ubiegłym tygodniu, zakładała m.in. znaczne zwiększenie przestrzeni życiowej dla wielu gatunków, np. królików (do 10 m²) i węży (możliwość rozprostowania się na całą długość).
„Propozycja wywołała zaniepokojenie i złość,” przyznaje Christina Nordin, dyrektor generalna Jordbruksverket, w komunikacie prasowym. „Celem konsultacji było właśnie uzyskanie szerokiego zakresu opinii. Ale reakcje były znacznie większe niż się spodziewaliśmy […]. Nie stanowi to dobrej podstawy do dalszych działań.”
Nowe podejście – dialog i zakotwiczenie
Mimo wycofania propozycji, Jordbruksverket podkreśla potrzebę zaktualizowania przepisów, które mają prawie 30 lat. „Naszym celem jest opracowanie przepisów, które będą dobre zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Niestety, widzimy po reakcjach, że istnieje wiele nieporozumień dotyczących propozycji i uważamy, że musimy być jaśniejsi i pracować jeszcze więcej nad dialogiem i zakotwiczeniem, zanim będziemy mogli przedstawić nową propozycję,” mówi Annett Kjellberg, szef działu zwierząt w Jordbruksverket. Oznacza to, że Jordbruksverket nie rezygnuje z prac nad nowymi przepisami, a jedynie zmienia strategię. Nowa propozycja ma być lepiej skonsultowana i wyjaśniona opinii publicznej.
