Szwedzka Agencja Ubezpieczeń Społecznych żąda od mężczyzny w Sörmland kwoty 16 mln koron.
Po otrzymaniu anonimowych doniesień, że mężczyzna nie potrzebuje pomocy, które zgłosił szwedzkiej kasie ubezpieczeń społecznych, urząd rozpoczął dochodzenie w tej sprawie.
Försäkringskassan nie uwierzyła w jakiekolwiek tlumaczenia mężczyzny, który chciał być zwolniony z obowiązku zwrotu pieniędzy.
Urząd stwierdził, że mężczyzna w dużej mierze samodzielnie zarządza swoimi codziennymi czynnościami, a nieprawidłowe płatności były spowodowane przez samego mężczyznę, który wyolbrzymiał potrzebę pomocy.
Försäkringskassan potwierdza również, że mężczyzna jest trwale niepełnosprawny, ale niepełnosprawność nie jest w takim stopniu, aby przysługiwało mu odszkodowanie z tytułu pomocy.
