Po czterech latach od wprowadzenia podatku od plastikowych toreb, Szwecja postanowiła go znieść. Rząd argumentuje, że podatek spełnił swoje zadanie – Szwedzi znacząco ograniczyli zużycie plastikowych toreb, co jest zgodne z unijnym celem ekologicznym. W 2019 roku przeciętny Szwed zużywał około 74 plastikowych toreb rocznie, natomiast prognozy na rok 2024 wskazują, że liczba ta spadnie do zaledwie 17 toreb na osobę.
Decyzję tę podjęto w momencie, gdy inne kraje UE, takie jak Dania, wciąż utrzymują podatek od toreb plastikowych. Celem Unii jest ograniczenie zużycia plastikowych toreb do maksymalnie 40 sztuk na osobę rocznie. W związku z tym Romina Pourmokhtari, szwedzka minister środowiska i klimatu, uzasadniała decyzję o zniesieniu podatku słowami:
„Jesteśmy przekonani, że szwedzcy obywatele mądrze korzystają z plastikowych toreb w codziennym życiu i nie ma powodu, aby były one dodatkowo drogie”.
Zmiany podatków na wyroby nikotynowe
Rząd Szwecji wprowadził również zmiany podatkowe dotyczące wyrobów nikotynowych. Podatek na snus – popularny w Szwecji produkt tytoniowy – zostanie obniżony o 20%. W przeciwieństwie do tego, podatek na papierosy wzrośnie o 9%, co rząd uzasadnia większymi zagrożeniami zdrowotnymi, jakie niosą papierosy w porównaniu do snusu.
Pomimo obniżki podatku, ceny snusu w sklepach mogą nie spaść wprost proporcjonalnie. Jak wyjaśnia Markus Lindblad, dyrektor ds. komunikacji w Snusbolaget:
„Niektórzy detaliści obniżą ceny, podczas gdy inni nawet je podniosą”.
Decyzje szwedzkiego rządu dotyczące podatków od toreb plastikowych i wyrobów nikotynowych wywołały dyskusje, które mogą wpłynąć na politykę środowiskową oraz zdrowotną kraju w nadchodzących latach.