Kontrole dziewictwa i tzw. certyfikaty dziewictwa mają zostać w Szwecji zakazane – na dobre i z mocą karną. Rząd i Szwedzcy Demokraci przedstawili projekt ustawy, który jasno określa te praktyki jako przestępstwo, niezależnie od zgody osoby poddawanej badaniu.
– To luki w prawie, które musimy zlikwidować – podkreślił minister sprawiedliwości Gunnar Strömmer podczas konferencji prasowej.
Co się zmieni? Nowe przepisy i kary
Zgodnie z projektem ustawy:
- Osoba przeprowadzająca kontrolę lub tzw. procedurę dziewictwa będzie mogła zostać skazana na do roku więzienia.
- Wydanie certyfikatu dziewictwa zagrożone będzie karą grzywny lub pozbawienia wolności do sześciu miesięcy.
Rząd zaznacza, że takie badania nie mają podstaw medycznych – nie da się jednoznacznie ustalić, czy kobieta odbyła stosunek seksualny. Ich konsekwencje mogą być jednak dramatyczne dla zdrowia psychicznego i fizycznego dziewcząt i kobiet.
Nawet „dobrowolne” kontrole będą karane
Partie Tidö, które współtworzą koalicję rządzącą, podkreślają, że nawet jeśli dziewczyna lub kobieta formalnie wyraziła zgodę, to i tak możliwe będzie skazanie sprawcy.
Uzasadnienie? – Zgoda mogła być wymuszona przez strach, presję rodzinną lub obawy przed odrzuceniem – tłumaczą przedstawiciele rządu.
Praktyki te występują m.in. przed ślubami, a wykonują je zarówno pracownicy służby zdrowia, jak i krewni, liderzy religijni czy inne osoby cieszące się autorytetem w danej społeczności. Dochodzi do nich nie tylko w Szwecji, ale też podczas wyjazdów zagranicznych.
Walka z przymusowymi małżeństwami i milczącymi świadkami
W ramach pakietu zmian rząd chce również:
- zaostrzyć prawo dotyczące małżeństw dzieci i przymusowych ślubów,
- ukarze osoby, które nie zgłoszą zawarcia przymusowego związku – na przykład gości weselnych.
Kiedy nowe prawo wejdzie w życie?
Jeśli parlament zatwierdzi propozycję, nowe przepisy mają obowiązywać od 1 grudnia 2025 roku.
