Rasmus Paludan, lider skrajnie prawicowej partii Hard Line (Stram Kurs), znów daje o sobie znać. Tym razem za sprawą współpracy nawiązanej z innym dalece radykalnym, populistycznym politykiem – Gustavem Kasselstrandem.
Kasselstrand należy do ugrupowania Alternative for Sweden (Alternativ för Sverigev), które zarejestrowano w 2017 roku. Panów połączyły wspólne idee oraz „pragnienie powstrzymania nasilającego się zjawiska imigracji”, zwłaszcza napływu muzułmanów do Szwecji.
Partia Hard Line otwarcie nazywa się antyislamską. Paludan – z pochodzenia Duńczyk – otrzymał niedawno obywatelstwo szwedzkie. Teraz zasilił szeregi Alternative for Sweden, by, jak sam określił, „obudzić Szwedów” i pomóc partii Kasselstranda oficjalnie wejść do parlamentu w 2022.
Według Paludana AfS to jedyna szwedzka partia, która dąży do polityki odwrotu i walki z masową imigracją. Ugrupowanie sprzeciwia się przyznawaniu azylu politycznego cudzoziemcom, finansowaniu uchodźców, masowej repatriacji oraz programowi jednoczenia rodzin imigranckich. Paludan popiera Kasselstranda; jest zdania, że tylko dzięki tym krokom „Szwedom uda się przeżyć”.
Rasmus Paludan planował niedawno dokonać spalenia Koranu (świętej księgi islamskiej) w Malmö, ale akt został udaremniony. Teraz polityk wierzy, że rząd Szwecji zwyczajnie się go boi:
„Boją się mnie, bo mogę ujawnić, że to właśnie rząd dopuścił do Szwecji setki tysięcy przestępców”. Według lidera Hard Line brutalnymi przestępcami są właśnie uchodźcy i azylanci.
Kasselstrand jest zadowolony z nawiązanej kolaboracji, bo Paludan „szczerze pragnie walki z muzułmanami”. „Paludan ryzykuje życiem, by obnażyć jeden z największych współczesnych konfliktów. To konflikt islamu z Europą”, wyjaśnia lider AfS.
Partię Hard Line założono w 2017 roku. Wsławiła się ona dzięki antymuzułmańskim filmom, które publikowano na YouTubie. Politycy Hard Line postulowali, by imigranci z krajów arabskich i afrykańskich byli deportowani z Danii, co w liberalnym kraju zapewniło im niezbyt pokaźną grupę wyborców oraz całą armię przeciwników. Z powodu otwarcie deklarowanego rasizmu Paludan wielokrotnie miewał kłopoty z prawem.
Skrajnie prawicowa Alternative for Sweden w wyborach parlamentarnych z 2018 r. uzyskała marginalne poparcie na poziomie 0,31 proc.
