W czwartkowe popołudnie na lotnisku Arlanda w Sztokholmie, największym porcie lotniczym Szwecji, doszło do poważnego incydentu. Służby ratunkowe zostały wezwane na miejsce z powodu pożaru w tunelu kolejowym, co spowodowało natychmiastową ewakuację pasażerów z co najmniej jednego pociągu. Według relacji świadków, przyczyną ewakuacji był silny dym, który wypełnił stację.
O godzinie 15:20, policja sztokholmska poinformowała o aresztowaniu mężczyzny podejrzanego o umyślne podpalenie. Rzecznik prasowy policji, Ola Österling, wyjaśniła w oświadczeniu dla gazety Aftonbladet, że podejrzenie dotyczy celowego podpalenia śmieci w tunelu, co doprowadziło do pojawienia się ognia i silnego zadymienia. Na miejscu wszczęto dochodzenie w sprawie podpalenia lub umyślnego podpalenia.
Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji służb ratunkowych, nikt nie został ranny w związku z tym incydentem. Stacja kolejowa na lotnisku Arlanda oraz Sky City, położone na terenie lotniska, została ewakuowana, a ruch pociągów do i z lotniska został tymczasowo wstrzymany. Policja poinformowała, że ruch pociągów podmiejskich został zatrzymany zarówno w kierunku północnym, jak i południowym, ruch pociągów może zostać wznowiony wieczorem.
- Kierowca ze Sztokholmu może zapłacić grzywnę w wysokości 27 000 koron za niezawiadomienie o kolizji z jeleniem
- Wzrost czynszów w Szwecji: wynajem mieszkań staje się coraz droższy
- Reżim Putina grozi Szwedom walczącym za Ukrainę: eskalacja napięć między Rosją a Szwecją
- Rekordowy wzrost zachorowań na odrę w Szwecji: alarmujące dane i środki ostrożności
- Eksplozja w bloku mieszkalnym w Märsta: policja prowadzi dochodzenie