Kieszonkowiec okradający grupę przyjaciół w Szwecji, nie spodziewał się, że zostanie zatrzymany przez funkcjonariuszkę policji w bikini.
Mikaela Kellner opalała się w parku w Sztokholmie z przyjaciółmi, gdy została zmuszona do zajęcia się bezczelnym złodziejem.
„To moja pierwsza interwencja w bikini w czasie mojej 11 letniej służby w policji,” tak podpisała w Internecie zdjęcia z interwencji policjantka.
Kellenr jest policjantką od ponad 10 lat. Powiedziała, że mężczyzna podszedł do grupy jej znajomych, twierdząc iż sprzedaje magazyny.
Jednak gdy grupa odmówiła zakupu zaczął się on dziwnie zachowywać. Działając instynktownie Mikaela kazała swoim znajomym uważać na ich rzeczy.
Gdy tylko mężczyzna oddalił się jeden ze znajomych zorientował się, że nie ma telefonu.
Kellner podejrzewała, że kieszonkowiec użył magazynów jako zasłony i razem z nimi zabrał telefon.
Natychmiast rozpoczęła ona pościg za podejrzanym.
„Nie było czasu, więc za nim pobiegłam może z 15 metrów,” powiedziała portalowi
Na szczęście jeden z przyjaciół Mikaeli także jest policjantem. Razem przytrzymali oni przestępcę i wezwali kolegów na służbie.
„Zadziałałam instynktownie i nie myślałam o tym, aż było po wszystkim,” powiedziała Kellner.
„Gdy tak siedziała i patrzyłam na dwójkę moich przyjaciół, którzy nie są policjantami zorientowałam się, że to musi bardzo śmiesznie wyglądać.”
„Ja jednak zadziałałabym zawsze, niezależnie od mojego ubrania.”
Dodała ona, że otrzymała już wiele pozytywnych słów na temat swojej interwencji.
„Ja chciałam tylko zwrócić uwagę ma to jak niepostrzeżenie potrafią działać tacy ludzie, prawie jak magicy.”
Kellner zamieściła też przestrogę dla wszystkich: „Strzeżcie się kieszonkowców i pilnujcie swoich wartościowych rzeczy!!”
Zdjęcia zamieszczone przez policjantkę na Instagramie mają już 13 000 polubień.
