Rząd w Szwecji chce dać policji prawo do przeszukiwania osób wjeżdżających lub wyjeżdżających z kraju – bez konkretnego podejrzenia o popełnienie przestępstwa, donosi Szwedzkie Radio.
“Mamy poważne problemy z przestępczością transgraniczną, a policja ma obecnie zbyt mało narzędzi, jeśli chodzi o zapobieganie tej przestępczości – powiedział w wywiadzie szwedzkiego radia minister sprawiedliwości Gunnar Strömmer.
Nowe przepisy będą dotyczyły tylko np. mostu Öresund oraz lotnisk, portów i stacji kolejowych na terenach położonych blisko granicy. Przestępstwa, z którymi rząd chce walczyć, to np. przemyt narkotyków i broni czy gangi kradzieżowe, które próbują wywieźć z kraju skradzione towary.
Strömmer podkreśla, że ustawa wymierzona jest w przestępczość transgraniczną. “Drugą rzeczą jest to, że oczywiście nie powinno to być robione arbitralnie, ale powinno być oparte na danych wywiadowczych lub ocenie ryzyka lub wskazówkach.” – mówi Strömmer.
Rząd proponuje też, by policja mogła bez specjalnego powodu przeprowadzać wewnętrzne kontrole imigracyjne w strefach przygranicznych. Ma to na celu sprawdzenie, czy dana osoba ma prawo do pobytu w Szwecji. Dotyczy to również dzieci. Jeśli cudzoziemiec nie przekaże paszportu lub dokumentu tożsamości, policja będzie mogła przeprowadzić przeszukanie.
Projekt ustawy, który trafił do Rady legislacyjnej, powstał w oparciu o śledztwo powołane przez poprzedni rząd. Proponuje się, aby ustawa weszła w życie 1 sierpnia bierzącego roku.
- Więcej środków na zapobieganie wypadkom śmiertelnym w pracy – rząd Szwecji wprowadza nowe regulacje
- Eksplozja w centrum Malmö – trwająca akcja policyjna
- Najlepiej i najgorzej opłacane zawody w Szwecji
- Greta Thunberg zatrzymana w Kopenhadze podczas protestu przeciwko wojnie w Strefie Gazy
- Szwedzkie sklepy pod presją: Klienci domagają się zmian w systemach kolejkowych