Ten 46 letni Chorwat uważany za szefa “najbardziej kryminalnej duńskiej rodziny”, został w czwartek skazany na 15 miesięcy więzienia i wydalenie z kraju.
Gimi Levakovic, znany w Danii jako “cygański boss” – Sigøjnerbossen – został w czwartek skazany, przez sąd w mieście Næstved, za posiadanie naładowanego pistoletu i grożenie śmiercią, na 15 miesięcy więzienia i następnie wydalenie z Danii.
Prawnik Levakovicia, który stał się znany po nakręceniu przez TV2 dokumentu pod tytułem “Cygański boss i niesławna jego rodzina” – Sigøjnerbossen og hans berygtede familie – oczywiście natychmiast złożył apelację.
Levakovic, Rom z Chorwacji jest głową rodziny, przez lata nazywanej “najbardziej kryminalną rodziną w Danii,” i jest samozwańczym szefem wszystkich Romów.
Według telewizji TV2, rodzina Levakovicia pierwszy raz przybyła do Danii w 1972 roku i większość z jej 45 członków nigdy nie pracowała, tylko żyła z zasiłków i działalności przestępczej. Facbookowa strona Levakovicia pełna jest jego zdjęć z dużymi sumami pieniędzy.
Po ogłoszeniu wyroku pojawiła się na niej informacja skierowana do Duńczyków, pełna błędów gramatycznych.
“Pieprz się Danio, razem z tą rasistką Pią Kjærsgaard [ikona Duńskiej Partii Ludowej – red]. Zabieram wasze darmowe pieniądze ze sobą, pieprzcie się. Ale pamiętaj Danio, ja tu wrócę i nie tylko ja, ale cała Rumunia!”
Trzech członków rodziny Levakovicia zostało już odesłanych do Chorwacji, za swoje przestępstwa, takie jak włamania, bójki i gwałty.
Sąd w uzasadnieniu powiedział, że poprzednie występki Levakovicia były główną przyczyną podjęcia decyzji o wydaleniu go z kraju.
“Musieliśmy wziąć pod uwagę fakt, że był on już wielokrotnie zamieszany w różne incydenty związane z przemocą i uważamy, że istnieje duże ryzyko, że skazany mógłby kontynuować swoją działalność przestępczą,” powiedział według gazety Ekstra Bladet, sędzia Christian Ankerstjerne.
Ze swojej strony Levakovic powiedział, że pomimo powszechnej opinii oraz tego, że często sam siebie tak określał, nie jest żadnym “bossem”.
“Po udziale w programie telewizji TV2, przylgnął do mnie wizerunek mafijnego szefa. Nie jestem szefem mafii, ani w ogóle żadnym szefem,” powiedział w sądzie, według gazety Ekstra Bladet, Levakovic.
Dołącz do Naszej grupy na Facebook